Hiszpanki mistrzyniami świata! Mnóstwo emocji w meczu z Angielkami. Genialna bramkarka to za mało! [WIDEO]

Hiszpanki mistrzyniami świata! Mnóstwo emocji w meczu z Angielkami. Genialna bramkarka to za mało! [WIDEO]
fot. Cameron McIntosh/Pressfocus.pl
Reprezentantki Hiszpanii zostały mistrzyniami świata. W decydującym starciu pokonały Angielki 1:0 (1:0).
Początek niedzielnego starcia toczył się pod dyktando Hiszpanek. Angielki miały niemały problem z wyjściem spod pressingu, rywalki konsekwentnie zamykały je na własnej połowie. Brakowało jednak strzałów, co mogło zemścić się na zawodniczkach z Półwyspu Iberyjskiego.
Dalsza część tekstu pod wideo
W 15. minucie w poprzeczkę uderzyła Lauren Hemp. W odpowiedzi Hiszpanki ruszyły z kontrą, która zakończyła się strzałem znakomicie sparowanym przez Mary Earps. Przedstawicielka Manchesteru United zaliczyła instynktowną interwencję i oddaliła zagrożenie.
Hiszpanki jednak naciskały i dopięły swego w 29. minucie. Kolejna świetna akcja zespołowa poskutkowała precyzyjnym uderzeniem Olgi Carmony. Earps nie zdołała sięgnąć piłki.
Po zmianie stron podopieczne Sariny Wiegman nadal pozostawały w defensywie. Brakowało celnych strzałów, a nawet dokładnej wymiany piłek. Hiszpanki przeważały właściwie pod każdym względem i w 70. minucie wywalczyły rzut karny.
Sędzia główna sobotniego starcia długo konsultowała swoją decyzję z VAR. Ostatecznie jednak wskazała na wapno, a do piłki podeszła. Jenifer Hermoso. Doświadczona napastniczka musiała jednak uznać wyższość wybitnej Earps.
W doliczonym czasie gry bramkarka Angielek znów stanęła na wysokości zadania. W 92. minucie odbiła kąśliwy strzał Ony Batlle. Najważniejsze jednak, że jej koleżanki w żaden sposób nie potrafiły zagrozić Catalinie Coll.
Ostatecznie Hiszpanki, w pełni zasłużenie, wygrały 1:0 (1:0) i sięgnęły po mistrzostwo świata. Jedynym mundialem wygranym przez Anglików pozostaje ten z 1966 roku.

Przeczytaj również