Iskrzy w Manchesterze United. Rangnick upomniał dyrektora klubu. "Niezręczna sytuacja"

Szkot to były pomocnik Manchesteru United. Fletcher wrócił do klubu w styczniu ubiegłego roku - został włączony do sztabu szkoleniowego Ole Gunnara Solskjaera. Dwa miesiące później został dyrektorem technicznym klubu. W tej roli ma stały kontakt z Rangnickiem.

"The Telegraph" twierdzi, że Niemiec nie jest zadowolony ze współpracy z Fletcherem. Nie podobało mu się, że Szkot zasiadał na ławce rezerwowych i wykrzykiwał swoje uwagi w kierunku piłkarzy. Miał go poprosić o powstrzymanie się od takich zachowań.

Rangnick był zaskoczony także innymi zwyczajami Fletchera. Szkot od czasu do czasu brał czynny udział w treningach. Działo się tak, gdy w zajęciach miało uczestniczyć niewielu zawodników.

Sytuacja jest przez media uznawana za "niezręczną". Fletcher z racji stanowiska uczestniczył w rozmowach z potencjalnymi następcami Rangnicka. Niemiec, który na Old Trafford zjawił się z tymczasową misją, ustąpi po zakończeniu sezonu i zajmie się doradzaniem zarządowi klubu. Najprawdopodobniej w roli szkoleniowca zastąpi go Erik ten Hag.

Manchester United obecnie zajmuje szóste miejsce w tabeli Premier League. Do będących bezpośrednio przed nim Tottenhamu i Arsenalu traci trzy punkty.

W sobotę "Czerwone Diabły" zagrają być może kluczowy mecz dla swoich dalszych losów w tym sezonie. Zmierzą się na wyjeździe z Arsenalem. Początek o 13:30.