Kelemen: Zostawiliśmy na boisku serducho

W piątek obie drużyny stworzyły ciekawe widowisko. - Moim zdaniem my i Pogoń pokazaliśmy fajną piłkę. Pomogła nam w tym aura, ponieważ boisko było zroszone, więc i dobrze operowało się futbolówką. My oraz Pogoń stworzyliśmy sobie kilka sytuacji. Możemy być z siebie zadowoleni, ponieważ rozegraliśmy dobre spotkanie i odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo - podkreśla "Superman".

Trzy punkty nie byłyby dzisiaj możliwe, gdyby nie kilka interwencji doświadczonego golkipera. - Nie czuję się bohaterem, ponieważ poza mną na boisku wystąpiło jeszcze 10 kolegów. Ja broniłem, a ktoś inny strzelał. Fajnie, że dzisiaj wykreowaliśmy tak dużo sytuacji. Jeszcze przed przerwą mogliśmy wyjść na prowadzenie. Na pewno nie można dzisiaj nam odmówić walki i zaangażowania, bo na boisku zostawiliśmy serducho - zakończył Marian Kelemen.