Kolejna wpadka Polaków podczas Elite League. Rozczarowujący występ

Elite League to towarzyski turniej dla młodzieżowych reprezentacji. W bieżącej edycji biorą udział Włochy, Niemcy, Portugalia, Anglia, Polska, Rumunia, Norwegia i Czechy.

Na ten moment biało-czerwoni zajmują piąte miejsce w tabeli. Mogli jednak wskoczyć na czwarte miejsce, gdyby udało im się pokonać Rumunów. Niestety, takiego scenariusza nie udało się zrealizować.

Wynik wtorkowego meczu otworzył Aleksander Buksa. Były zawodnik Wisły Kraków trafił do siatki w 37. minucie.

Przewagę udało się utrzymać do końca pierwszej połowy, ale po zmianie stron Rumuni wyrównali. Stan spotkania na 1:1 ustalił Stefan Bodisteanu.

Tym samym reprezentacja Polski nadal plasuje się na piątej pozycji, zaś jej wtorkowi rywale są szóstą siłą Elite League. Szkoda, bo biało-czerwoni znów nie wykorzystali dobrej szansy na poprawę sytuacji w tabeli. Wcześniej przegrali z Czechami oraz... Rumunami.

Wcześniejsze edycje Turnieju Ośmiu Narodów wygrywały Niemcy, Holandia oraz Włochy. Najlepszym wynikiem Polski jest czwarte miejsce w sezonie 2022/23.