Koniec sagi z odejściem Lukasa Podolskiego. Prezes Górnika Zabrze rozwiał wątpliwości. "Ciągle ma żal"

Koniec sagi z odejściem Lukasa Podolskiego. Prezes Górnika Zabrze rozwiał wątpliwości. "Ciągle ma żal"
Tomasz Kudala / PressFocus
Adam Matysek odniósł się do przyszłości Lukasa Podolskiego. Prezes Górnika Zabrze poinformował, że były reprezentant Niemiec zostanie w klubie na dłużej.
Obecny kontrakt Lukasa Podolskiego jest ważny tylko do 30 czerwca 2023 roku. Jednocześnie piłkarz był kuszony ofertami z innych krajów, między innymi ze Stanów Zjednoczonych.
Dalsza część tekstu pod wideo
Ostatecznie nie przyjął żadnej z takich propozycji, ale rozmowy z Górnikiem Zabrze również nie posuwały się do przodu. Już w maju zawodnik stwierdził, że być może opuści zespół.
- Pytajcie działaczy. Jak oni nie chcą, to ja mogę grać gdzie indziej. Na pewno nie chodzi o pieniądze - mówił w rozmowie z "Dziennikiem Zachodnim", co cytowaliśmy TUTAJ.
Teraz w końcu na słowa Podolskiego odpowiedzieli przedstawiciele polskiego klubu. Głos zabrał Adam Matysek, który postarał się, aby w temacie przyszłości gwiazdora nie było już żadnych wątpliwości.
- Nowa umowa powinna zostać podpisana jeszcze przed przyszłotygodniowym meczem z Pogonią Szczecin - przekazał prezes Górnika dla wspomnianego już "Dziennika Zachodniego".
Jednocześnie Matysek skrytykował zawodnika za jego medialną aktywność. Były reprezentant Polski jest zdania, że Podolski wybrał zły czas na opowiadanie o szczegółach swojego kontraktu.
- Wiadomo jaką on wartość przedstawia dla drużyny. Byliśmy jednak w takim ciężkim okresie, że oczekiwałbym od niego powściągliwości w wywiadach i wypowiedziach. Informowanie, że on może wszędzie grać, że ma propozycje... Chyba zapomniał o jednym: że walczyliśmy o utrzymanie i egzystencję dla Górnika, a on odgrywał w tym dużą rolę, a to co mówił, w tym nie pomagało. Ostatnim wywiadem po spotkaniu z Wartą też poczułem się poirytowany - powiedział.
- Były tam rzeczy nie do podważenia, kontrakt rzeczywiście jest przygotowany od grudnia, a my jesteśmy w stałym kontakcie. W poniedziałkowej rozmowie też poruszyliśmy ten temat. Podpisanie jest kwestią pięciu minut, a on ciągle ma żal, "wypycha" to wszystko na klub, a przecież ustaliliśmy, że poczekamy jeszcze ten jeden, dwa mecze, utrzymamy się i podpiszemy dokumenty w pięć minut - podsumował.
Do tej pory 37-latek wystąpił w 58 meczach Górnika. Strzelił w nich 16 goli i zanotował 14 asyst.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk11 May 2023 · 09:18
Źródło: Dziennik Zachodni

Przeczytaj również