Królewski wyjaśnił temat zaległych wypłat w Wiśle. "Warto, żeby to wybrzmiało"

Królewski wyjaśnił temat zaległych wypłat w Wiśle. "Warto, żeby to wybrzmiało"
Krzysztof Porebski / pressfocus
Wisła Kraków miała zaległości wobec swoich piłkarzy. Temat przed finałem Fortuna Pucharu Polski wyjaśnił Jarosław Królewski.
Wisła czeka na trofeum od 2011 roku, gdy zdobyła trzynaste w historii mistrzostwo Polski. Jeszcze więcej czasu - aż 21 lat - minęło od ostatniego Pucharu Polski dla "Białej Gwiazdy".
Dalsza część tekstu pod wideo
Wzorem dla Wisły jest Ruch Chorzów z sezonu 1995/96. "Niebiescy" w jednych rozgrywkach wywalczyli wtedy awans do Ekstraklasy i zdobyli Puchar Polski.
Władze krakowskiego klubu zadbały, by piłkarze do kluczowego fragmentu sezonu przystępowali wolni od trosk. Na Meczykach w ostatnich miesiącach informowaliśmy, że Wisła miała zaległości wobec swoich zawodników.
Czas przeszły nie jest w tej sytuacji użyty przypadkowo. Długi, jak poinformował Jarosław Królewski, zostały uregulowane.
- Żeby była jasność - przed dzisiejszym finałem Pucharu Polski Wisła Kraków nie ma żadnych zaległości wobec piłkarzy. Ani jeśli chodzi o premie, ani jeśli chodzi o bieżące płatności. Jakiekolwiek. Myślę, że warto, żeby to wybrzmiało - powiedział Królewski na antenie Weszło TV.
Początek finału Fortuna Pucharu Polski już o 16:00. Spotkanie na Stadionie Narodowym w Warszawie poprowadzi Tomasz Kwiatkowski.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski02 May · 11:18
Źródło: Weszło TV

Przeczytaj również