Legenda reprezentacji Holandii współpracuje z polskim trenerem. "Indywidualne analizy robią robotę"

Pod koniec maja działacze PSV Eindhoven podjęli decyzję o zwolnieniu Ruuda van Nistelrooya. Były reprezentant Holandii prowadził ten klub przez niespełna rok.

Ze względu na to, że legendarny piłkarz Manchesteru United wciąż nie znalazł nowego pracodawcy, stara się on pomagać piłkarzom Den Bosch. Trenerem tego zespołu jest Tomasz Kaczmarek.

Polski szkoleniowiec skorzystał z faktu, że 47-latek mieszka niedaleko siedziby klubu i zaproponował mu współpracę. Jak się okazuje, ta układa się bardzo korzystnie dla kilku piłkarzy, w tym Kacpra Kostorza. O jej szczegółach opowiedział on w wywiadzie z portalem "Weszło".

- Indywidualne analizy z Ruudem van Nistelrooyem robią robotę. On nie pracuje w sztabie Den Bosch, ale po odejściu latem z PSV mieszka w pobliżu. Jest wychowankiem naszego klubu, trener Kaczmarek go zaprosił i wpada nawet kilka razy w tygodniu, żeby pomóc - przyznał Kostorz.

- W środę mam z nim następną analizę. Jest bardzo otwarty, chętnie dzieli się wiedzą, mogę go pytać o wszystko. Super sprawa. Kilka ciekawych rad już usłyszałem - dodał.

Początek nowego sezonu na zapleczu holenderskiej elity jest dla Kostorza dość udany. Były napastnik Legii Warszawa i Pogoni Szczecin rozegrał do tej pory 10 spotkań. Zdobył w nich pięć bramek i zanotował jedną asystę.

Współpraca Ruuda van Nistelrooya z drugoligowcem nie jest przypadkowa. Den Bosch było pierwszym zespołem legendarnego piłkarza w profesjonalnej karierze.

Po rozegraniu 10 kolejek drużyna prowadzona przez Tomasza Kaczmarka plasuje się na rozczarowującym 17. miejscu. Do tej pory zgromadziła ona zaledwie dziewięć punktów.