Legenda Śląska Wrocław potwierdziła zakończenie kariery. "Nie można stać w miejscu, chcę iść do przodu"

37-latek po raz pierwszy do Wrocławia trafił w 2006 roku, gdy wypożyczono go z Pogoni Szczecin. Później wielokrotnie wracał na Dolny Śląsk, gdzie teraz zakończył karierę.

W zeszłym sezonie Celeban grał w klubowych rezerwach, będąc też członkiem sztabu szkoleniowego. Przed kolejnymi rozgrywkami postanowił zakończyć piłkarską karierę, ale pozostanie w zespole jako trener od przygotowania motorycznego.

Przed niedzielnym meczem Śląska z Pogonią w 2. kolejce PKO Ekstraklasy odbędzie się specjalna uroczystość. Okazję na podziękowanie Celebanowi za wiele lat gry w miejscowej drużynie będą mieli fani wrocławskiej ekipy.

- W życiu przychodzi moment na podjęcie ważnych decyzji. I ten moment dla mnie właśnie przyszedł. Zdecydowałem się zakończyć karierę piłkarską - powiedział Celeban w rozmowie z oficjalną stroną Śląska.

- Nie można stać w miejscu, chcę się rozwijać i iść do przodu. W swoim zawodowym życiu osiągnąłem wszystko, co mogłem osiągnąć, z mistrzostwem w barwach Śląska i grą w reprezentacji Polski. Teraz czas na coś nowego – nie żegnam się z piłką nożną, ale staję po drugiej stronie, jako trener - dodał.

- Chcę dzisiaj podziękować wszystkim moim kolegom z szatni, trenerom i wszystkim pracownikom, z którymi miałem przyjemność współpracować w kilku klubach oraz reprezentacji. Szczególne podziękowania kieruję w stronę mojej rodziny i moich przyjaciół, na których zawsze mogłem liczyć. Dziękuję moim synkom, Fabianowi i Milanowi, którzy motywują mnie do działania i wskazują, co w życiu jest najważniejsze. Oczywiście pamiętam i mocno dziękuję kibicom za wsparcie i doping - zakończył.