Leo Messi znów błysnął w Interze Miami. Kolejny gol Argentyńczyka, jego zespół jest w finale [WIDEO]

Podopieczni Gerardo Martino jak dotąd nie mają sobie równych w letnim turnieju Leagues Cup. wygrywając kolejne mecze. Bardzo duża jest w tym zasługa Leo Messiego, który z miejsca zaczął błyszczeć w USA.

Ekipa z Miami minionej nocy w półfinale rozgrywek mierzyła się z Philadelphią Union. Goście już w trzeciej minucie wyszli na prowadzenie za sprawą bramki Josefa Martineza.

Później sprawy w swoje ręce wziął najlepszy piłkarz ostatniego mundialu. W 20. minucie Messi popisał się pięknym i bardzo precyzyjnym strzałem z dystansu, nie dając żadnych szans bramkarzowi.

Dla Argentyńczyka było to już dziewiąte trafienie w zaledwie szóstym oficjalnym spotkaniu w barwach Interu Miami. Mocno przyczynił się też do szóstego kolejnego zwycięstwa klubu.

Gol "La Pulgi" nie był jednak końcem meczu. Jeszcze w pierwszej części gry przewaga Interu powiększyła się za sprawą Jordiego Alby. Hiszpan wpisał się na listę strzelców w doliczonym czasie gry.

W drugiej części spotkania Philadelphia starała się odrabiać straty - gola honorowego strzelił Bedoya, ale ostatnie słowo należało do Interu i Davida Ruiza. Ekipa z Miami wygrała 4:1, awansując dzięki temu do finału Leagues Cup. W nim zmierzy się z Nashville SC.