Meksykański bramkarz zdradził receptę na zatrzymanie Roberta Lewandowskiego. "To nie będzie łatwe"

Mecz Polski z Meksykiem będzie niewątpliwie kluczowy dla obu drużyn, jeśli chodzi o wyjście z grupy. Ochoa na poniedziałkowej konferencji prasowej nie ukrywał, że to cel minimum dla jego drużyny.

- Zgadzam się, że pierwszy mecz jest kluczowy. To na nim musimy się skoncentrować. Argentyna? Teoretycznie już przeszła dalej, ale jeszcze nic nie jest przesądzone. Po prostu chcemy wyjść z fazy grupowej. Nikt nie będzie prostym rywalem. Na razie koncentrujemy się na Polsce - powiedział Ochoa, cytowany przez "Przegląd Sportowy Onet".

Doświadczony golkiper zamierza zrobić wszystko, aby zatrzymać Roberta Lewandowskiego. Meksykanin zdradził receptę na to, w jaki sposób poradzić sobie ze snajperem FC Barcelony.

- Wiemy, co znaczy grać przeciwko Lewandowskiemu i że to trudny przeciwnik. Jest niezwykle utalentowany. Wiemy, co potrafi zrobić na boisku. Musimy skoncentrować się na tym, żeby nie dać mu szans na strzelenie gola. Musimy sprawić, żeby rywale byli daleko od naszej bramki, choć nie będzie to łatwe - podkreślił.

Komplementów meksykańskiemu bramkarzowi podczas konferencji nie szczędził wcześniej Wojciech Szczęsny. Ochoa nie pozostał dłużny golkiperowi Juventusu i docenił miłe słowa pod swoim adresem.

- Jestem wdzięczny za te komentarze. Takie globalne uznanie jest dla mnie czymś pięknym. Taka pochwała od takiego bramkarza to dla mnie wielki zaszczyt. Daje mi to więcej energii i motywacji do pracy, żeby osiągnąć jak najlepszy poziom - przyznał.

- On przez całą karierę pokazał naprawdę wspaniały futbol. Jest świetnie przygotowany. Brał udział w historycznych spotkaniach, świetnie radzi sobie na treningach. Daje pewność swojemu zespołowi. Jest na wysokim poziomie - zakończył.