Newcastle United górą w derbowym starciu! Koszmarne błędy w defensywie pogrążyły rywali [WIDEO]

Newcastle United górą w derbowym starciu! Koszmarne błędy w defensywie pogrążyły rywali [WIDEO]
Źródło: Twitter
Newcastle United odniosło prestiżowe zwycięstwo w spotkaniu Pucharu Anglii z Sunderlandem. "Sroki" pokonały "Czarne Koty" 3:0.
Rywalizacja określana jako Tyne-Wear Derby powróciła do angielskiego futbolu po blisko ośmiu latach. Po zremisowanym 1:1 spotkaniu z 2016 roku obie drużyny nie trafiały na siebie zarówno w ligowych, jak i pucharowych zmaganiach.
Dalsza część tekstu pod wideo
Już pierwsze minuty stały pod znakiem ataków "Srok". Swoje szanse na wykreowanie sytuacji strzeleckich mieli m.in. Joelinton, Sean Longstaff oraz Kieran Trippier, który szukał szczęścia z rzutu wolnego w bliskiej odległości od bramki.
Wynik meczu otworzył jednak gol samobójczy. Po dośrodkowaniu Joelintona z lewej strony Dan Ballard próbował przechwycić futbolówkę tak, aby nie dotarła ona do Alexandra Isaka. Nie dotarła, lecz zamiast tego wpadła do siatki po nieszczęśliwej interwencji obrońcy.
Z czasem podopieczni Eddiego Howe'a zaczęli coraz bardziej dominować nad przeciwnikami. Przyjezdni nie dołożyli drugiego trafienia w pierwszej połowie, lecz uczynili to zaraz po przerwie. Pierre Ekwah uciął sobie drzemkę na skraju pola karnego, na co Miguel Almiron odebrał mu piłkę i podał ją do Isaka. Szwed nie miał problemów z wykończeniem akcji.
W kolejnych minutach zawodnicy Sunderlandu próbowali zdobyć kontaktową bramkę. Potężny błąd próbował odkupić Ekwah, zmuszając Martina Dubravkę do pierwszej interwencji w starciu. Strzały z dystansu posyłał zaś Alex Pritchard.
Te wysiłki zdawały się jednak na niewiele, zwłaszcza wobec rzutu karnego podyktowanego dla Newcastle United w 90. minucie. Isak nie dał golkiperowi rywali żadnych szans, kompletując dublet i ustalając wynik meczu na 3:0.
"Sroki" zadziobały "Czarne Koty" w prestiżowym spotkaniu i awansowały do kolejnej rundy Pucharu Anglii. Piłkarze Eddiego Howe'a rozegrają następny mecz w tych rozgrywkach pomiędzy 26 a 29 stycznia, a rywala poznają w poniedziałek.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler06 Jan · 15:42
Źródło: własne

Przeczytaj również