Nie żyje mistrz świata. Niemiecki futbol stracił kolejną legendę

Nie żyje mistrz świata. Niemiecki futbol stracił kolejną legendę
Olaf Kosinsky - Own work, CC BY-SA 3.0 de, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=75432675
Niemiecki futbol stracił kolejną legendę. W wieku 78 lat zmarł Bernd Hoelzenbein, mistrz świata z 1974 roku.
Informację o śmierci byłego reprezentanta RFN podał Bild. Hoelzenbein zmarł w poniedziałek wieczorem. Od dawna zmagał się z ciężką choroba.
Dalsza część tekstu pod wideo
Hoelzenbein walnie przyczynił się do tego, że Republika Federalna Niemiec zdobyła mistrzostwo świata w 1974 roku. W finale z Holandią to on wywalczył rzut karny, z którego gola na 1:1 strzelił Paul Breitner. Ostatecznie Niemcy wygrali 2:1.
W sumie Hoelzenbein rozegrał w kadrze 40 meczów. Strzelił w nich pięć goli. Wziął udział też w mundialu w 1978 roku i EURO 1976.
Hoelzenbein był legendą Eintrachtu Frankfurt, z którym był związany przez większość kariery. W jego barwach zaliczył 420 meczów, w których zdobył 160 bramek.
W klubie z Frankfurtu pracował też po zakończeniu kariery - był w nim wiceprezydentem i menedżerem. Przypisuje mu się zbudowanie świetnej drużyny na początku lat 90-tych. Grali w niej m.in. Andreas Moeller, Jay-Jay Okocha czy Toni Yeboah. W trakcie jego pracy Eintracht sześć razy z rzędu awansował do europejskich pucharów.
Hoelzenbein jest trzecim niemieckim mistrzem świata, który zmarł w tym roku. Wcześniej odeszli Franz Beckenbauer i Andreas Brehme.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski16 Apr · 09:43
Źródło: Bild

Przeczytaj również