Nietypowa decyzja Mourinho. Zdjął gracza, by dokończyć mecz w osłabieniu, piłkarz nie krył zdziwienia [WIDEO]
AS Roma zakończyła przygotowania do nowego sezonu Serie A. W swoim ostatnim meczu sparingowym kończyła jednak mecz w osłabieniu. Taką decyzję podjął Jose Mourinho.
Piłkarze AS Romy zakończyli w poniedziałek obóz przygotowawczy przed rozpoczynającym się za kilka dni nowym sezonem Serie A. Ostatnim rywalem stołecznego klubu było Partizani Tirana.
Starcie rozgrywane na stadionie w stolicy Albanii zostało potraktowane jako test przed startującą w najbliższy piątek kampanią. Trener Jose Mourinho posłał do gry dość rezerwowy skład. Na ławce znaleźli się m.in. Nicola Zalewski, Lorenzo Pellegrini, Rick Karsdorp czy Bryan Cristante.
Zgodnie z oczekiwaniami górą z tego pojedynku wyszedł zespół z Rzymu, który zwyciężył 2:1. Na listę strzelców wpisali się Stephan El Shaarawy oraz Andrea Belotti. Dla rywali odpowiedział Tedi Cara.
Sam przebieg tego meczu był jednak dość nietypowy. W 79. minucie spotkania kontuzji doznał jeden z zawodników Partizani. Z racji tego, iż szkoleniowiec albańskiego zespołu nie miał już dostępnych zmian, wielokrotny mistrz kraju musiał kończyć to starcie w osłabieniu.
Na taki scenariusz nie zgodził się jednak Jose Mourinho. Doświadczony trener postanowił zdjąć z boiska Houssema Aouara, czym wywołał ogromne zamieszanie na ławce rezerwowych. Zdziwienia nie krył także sam piłkarz, który po zejściu z murawy zasiadł u boku pozostałych kolegów.
Z informacji podanej przez portal "Corierre dello Sport" wynika, że 60-latek zdawał sobie sprawę z dużo mniejszej jakości, którą posiadał rywal i chciał uczynić to starcie bardziej sprawiedliwym. W ten sposób w osłabieniu zagrały oba zespoły. Włoskie media podają ponadto, że wcześniejsze ściągnięcie pomocnika miało również zadbać o jego zdrowie oraz pozbawić ewentualnego urazu w ostatnim meczu kontrolnym.
Reprezentant Francji trafił do Rzymu na początku lipca na zasadzie wolnego transferu po tym, jak końca dobiegła jego umowa z Olympique Lyon. Nowy kontrakt 25-latka będzie obowiązywał do 2028 roku.