"Nudzisz się i grasz w pokera. To staje się uzależnieniem". Zaskakujące wyznanie byłego reprezentanta Anglii

W dobie włoskiej afery bukmacherskiej, Gabriel Agbonlahor postanowił podzielić się swoją hazardową historią. Były reprezentant Anglii przyznał, że był uzależniony od pokera w czasach gry dla Aston Villi.

W rozmowie z "talkSPORT" Agbonlahor zdradził, że jego niezdrowy nawyk narodził się, gdy trenerem Aston Villi był Martin O’Neil. Wówczas drużynowe treningi kończyły się około 12:30.

- Dostawałem dobre pieniądze w Aston Villi. Chodziło raczej o bycie bezdzietnym singlem. Treningi z Martinem O’Neilem kończyliśmy dość wcześnie, około 12:30. Wówczas nudzisz się w domu, bierzesz laptopa i grasz w pokera online - zaczął Agbonlahor.

Były reprezentant Anglii zdradził, że wraz z upływem czasu, gra w pokera stała się jego uzależnieniem. Dodał, że przydarzyło się to także kilku innym piłkarzom Aston Villi.

- Wieczorem mogłeś udać się do kasyna i zanim się zorientowałeś, grałeś z wielkimi psami. To staje się uzależnieniem, przydarzyło się to wielu zawodnikom w klubie. Nigdy nie fascynowało mnie obstawianie piłki nożnej. Liczył się poker - powiedział Anglik.

Agbonlahor przeszedł na sportową emeryturę w 2018 roku. Podczas kariery zapracował na status legendy Aston Villi.

Rozegrał dla "The Villans" 391 spotkań, w których zdobył 86 bramek i zanotował 60 asyst. Miał na swoim koncie trzy występy w reprezentacji Anglii.