Papadopulos: Mamy z nimi rachunki do wyrównania

Piast Gliwice zmierzy się przed własną publicznością z Lechią Gdańsk w meczu 12. kolejki LOTTO Ekstraklasy. Michal Papadopulos skomentował przed tym starciem, że jego zespół na do wyrównania rachunki z "biało-zielonymi".

- Mam takie skojarzenie z Lechią, że odkąd jestem w Piaście to nigdy nie grało nam się z nią łatwo. Zawsze to były spotkania na styku. Oczywiście, pamiętam zwycięstwo 2:0 w Gdańsku, gdy strzeliłem gola, ale w pamięci zapadł mi przede wszystkim mecz, w którym w trudnym momencie przegraliśmy z nimi 0:2. Mamy do wyrównania rachunki i wierzę, że zrobimy to już teraz - skomentował czeski napastnik.

- Możemy wskazać na sporo podobieństw między naszymi drużynami. Zarówno u nas, jak i u nich skład zbytnio się nie zmienił. Widać jednak pracę trenera. Dobrze znam Piotra Stokowca, bo trzy lata u niego grałem. On zaszczepia drużynom swój styl gry. Wymaga agresji i dużo pracuje na treningach. Dlatego ten mecz można potraktować również jako pojedynek dwóch bardzo dobrych trenerów. Myślę jednak, że to my będziemy górą - dodał 33-latek.

Zawodnicy Waldemara Fornalika zajmują obecnie 5. miejsce w ligowej tabeli i mają na koncie 20 punktów.

(za piast-gliwice.eu).