Piszczek trenerem Lecha? Jasne stanowisko Dobrasza. "Takie jest moje zdanie" [WIDEO]

Lech Poznań z końcem sezonu rozstanie się z Mariuszem Rumakiem. Wciąż nie wiadomo jednak, kto będzie następcą 46-latka.

W ostatnich dniach głośno o Łukaszu Piszczku. Legenda Borussii Dortmund kilka dni temu w rozmowie dla TVP Sport przekazała, że jest gotowa do pracy w PKO BP Ekstraklasie (więcej TUTAJ).

Czy w związku z tym Lech byłby w stanie zatrudnić 38-latka? Na to pytanie na kanale Meczyki.pl odpowiedział Dawid Dobrasz.

- Nie ma szans. Takie jest moje zdanie. Rozumiem, że Piszczek może być postrzegany przez kibiców jako potencjalnie drugi Xabi Alonso. To wpływa bardzo na ocenę Piszczka, który jest utytułowanym piłkarzem z dużym doświadczeniem i kontaktami. To byłby bardzo ciekawy pomysł - stwierdził.

- Daję jednak małe szanse na to, że to się wydarzy. Łukasz Piszczek jest na kursie UEFA Pro, ale brakuje mu doświadczenia w pracy na wyższym poziomie. Uważam, że Lech się na to nie zdecyduje. Byłbym bardzo zaskoczony, gdyby było inaczej - kontynuował.

- Jego nazwisko grzeje, ale nie wierzę w to. Nie ma szans - podsumował Dobrasz.

Cały odcinek programu możecie obejrzeć tutaj: