Podolski odpowiedział "Carycy". Mocne słowa po ofercie prezydent Zabrza

Sytuacja organizacyjna Górnika od dawna jest tematem zainteresowania mediów. Właścicielem klubu jest miasto Zabrze, które poszukuje inwestora.

Prezydent Małgorzata Mańka-Szulik, która w wyborach samorządowych ubiega się o reelekcję, zapowiedziała niedawno, że jeszcze przed drugą turą przedstawi na sesji Rady Miasta uchwałę dotyczącą prywatyzacji klubu. "Caryca", jak powszechnie się o niej mówi, ogłosiła też, że zaproponowała Lukasowi Podolskiemu rolę obserwatora w procesie sprzedaży Górnika.

Mistrz świata z 2014 roku odpowiedział na tę ofertę w mediach społecznościowych. Jego wpis był bardzo zdecydowany.

- Chcę podkreślić, że nasz klub nie jest jakąś zabawką! Od samego początku jestem w klubie, by pomagać i dawać z siebie wszystko. Na boisku i poza nim. Sprowadziłem sponsorów i inwestorów. Nie jestem zainteresowany propozycją prezydent Zabrza, którą otrzymałem, aby być obserwatorem procesu sprzedaży. To wszystko powinno się odbywać inaczej. Takie jest moje zdanie na ten temat - napisał Podolski.

Górnik mimo niepewnej sytuacji w rundzie wiosennej gra bardzo dobrze. Jest siódmy w tabeli, ale jeśli wygra ze Śląskiem, to do podium będzie tracił tylko trzy punkty.