Pokaz siły FC Barcelony! Znakomity mecz "Blaugrany" w La Liga, Getafe nie miało najmniejszych szans [WIDEO]
FC Barcelona w sobotnie popołudnie wygrała 4:0 z Getafe w meczu 26. kolejki La Liga. Tym razem wygrana "Blaugrany" nie ulegała wątpliwości. Aktywny w ofensywie był zwłaszcza Raphinha.
Xavi przed starciem z Getafe zapowiadał, że nie zamierza oszczędzać większości najważniejszych piłkarzy. Wolne dostał jednak grający ostatnio bardzo często Lamine Yamal.
Szansę od pierwszej minuty otrzymał za to Raphinha i to właśnie on w 20. minucie otworzył wynik spotkania, wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem po długim podaniu Julesa Kounde.
Gospodarze mieli jeszcze kilka okazji na to, aby w pierwszej połowie podwyższyć wynik. Raphinha w kolejnych akcjach dostał dwa znakomite podania od Roberta Lewandowskiego. Nie był jednak w stanie zamienić zagrań Polaka na gola.
W drugiej części spotkania "Barca" pewnie rozstrzygnęła losy rywalizacji. W 53. minucie dośrodkowanie Christensena wykorzystał Joao Felix. Wcześniej po drugiej stronie boiska w słupek trafił Milla.
W 57. minucie do siatki trafił Robert Lewandowski. Polak nie mógł cieszyć się jednak z gola w piątym oficjalnym meczu z rzędu. Znajdował się bowiem na wyraźnym spalonym.
"Barca" nie zamierzała jednak zwalniać tempa i nadal atakowała. Efektem było trafienie Frenkiego de Jonga, który wykorzystał podanie od Raphinhi.
W końcówce gospodarze kontrolowali już boiskowe wydarzenia. Bliski gola znów był Lewandowski. Tym razem strzał Polaka z kilku metrów instynktownie obronił Soria.
W doliczonym czasie gry ekipa ze stolicy Katalonii zadała jeszcze jeden cios. Soria obronił strzał Vitora Roque, lecz wobec dobitki Fermina Lopeza był już absolutnie bezradny.
Finalnie FC Barcelona wygrała z Getafe 4:0, nie pozostawiając wątpliwości na temat tego, komu należały się trzy punkty. W efekcie "Blaugrana" awansowała na drugie miejsce w tabeli i zmniejszając stratę do Realu Madryt do pięciu punktów.