Real Madryt stawia warunki utalentowanemu zawodnikowi. "Królewscy" planują wielki transfer

Real Madryt zamierza latem sięgnąć po nowego stopera. Na ten moment Carlo Ancelotti ma do dyspozycji Nacho Fernandeza, Antonio Ruedigera, Davida Alabę oraz Edera Militao. Szkopuł w tym, że obrońcy ci są podatni na kontuzje, o czym klub przekonał się już w trakcie bieżącego sezonu. Dość powiedzieć, że w ostatnim meczu na środku defensywy musiał wystąpić Dani Carvajal.

Tym samym "Królewscy" od dłuższego czasu śledzą sytuację Leny'ego Yoro. 18-latek zbiera świetne recenzje w Lille. Tylko w rozgrywkach 2023/24 zaliczył 26 występów i strzelił trzy gole.

MARCA poinformowała, że Francuzi zdają sobie sprawę z tego, jak dużym uznaniem cieszy się ich wychowanek. W związku z tym oczekują aż 60 milionów euro za zawodnika. Co więcej, cena może jeszcze wzrosnąć.

Wszystko zależy od tego, czy Yoro przedłuży umowę. Bieżący kontrakt jest ważny tylko do 30 czerwca 2025 roku, zatem Lille ma ostatnią okazję na to, aby spieniężyć stopera. Takiego scenariusza obawia się Real. MARCA podkreśla, że "Królewscy" już wywierają naciski na młodego gracza, co ma spowodować, że nie podpisze on prolongaty.

Niemniej, jeśli Francuz odejdzie za wspomniane 60 milionów, zostanie trzecim najdroższym zawodnikiem w historii Lille. Klub z Ligue 1 zarobił więcej jedynie na sprzedaży Nicolasa Pepe do Arsenalu i Victora Osimhena do Napoli. Kluby te wyłożyły kolejno 80 i 75 mln euro.