Reprezentant Polski obnażył Fernando Santosa. Zdumiewające słowa o zachowaniu byłego selekcjonera

Reprezentant Polski obnażył Fernando Santosa. Zdumiewające słowa o zachowaniu byłego selekcjonera
Piotr Matusewicz / press focus
Kariera Mateusza Łęgowskiego w ostatnich miesiącach nabrała rozpędu. Piłkarz Salernitany wypowiedział się na temat trenerów, z którymi miał ostatnio okazję pracować. Jednym z nich był Fernando Santos, którego zachowanie nie przypadło do gustu młodemu zawodnikowi.
Łęgowski w letnim oknie transferowym przeniósł się z Pogoni do Salernitany. Trafił tam za kadencji Paulo Sousy, który stracił pracę po fatalnym początku sezonu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Choć Portugalczyk często jest oceniany przez pryzmat rejterady z reprezentacji Polski, to Łęgowski ma o nim pozytywną opinię.
- Mieliśmy dobrą relację. Jest bardzo dobrym trenerem, mimo opinii, jaka o nim panuje. Zwraca dużą uwagę na indywidualny rozwój zawodników. Ma dobre podejście do piłkarzy. Czułem, że przy nim rozwijam się po każdym treningu. Byłem zadowolony ze współpracy - powiedział Łęgowski w rozmowie z "tvpsport.pl".
20-latek ma zupełne inne wspomnienia z innym Portugalczykiem, czyli Fernando Santosem. Między 68-latkiem a zawodnikami był duży dystans.
- Ja na przykład nie zamieniłem słowa z trenerem Santosem - zdradził reprezentant Polski.
Zdaniem Łęgowskiego obecnie w kadrze panuje lepsza atmosfera. Przyczynił się do tego sposób bycia Michała Probierza.
- Poza boiskiem trener dba o relacje z zawodnikami. Dużo z nami rozmawia. Na boisku zespół zyskuje pod względem mentalnym i łapie sporo pewności siebie. To widać podczas treningów i powoli będzie coraz lepiej również w meczach - uważa Łęgowski.

Przeczytaj również