Robert Lewandowski wskazał najgroźniejszego rywala w marcowych barażach. "Przez niego odpadliśmy"

Robert Lewandowski wskazał najgroźniejszego rywala w marcowych barażach. "Przez niego odpadliśmy"
SOPA Images / Sipa / PressFocus
Robert Lewandowski chciałby zagrać ze Szwecją w finale baraży o mundial w Katarze. W rozmowie ze "Sportbladet" kapitan reprezentacji Polski przyznał, że szczególnie groźny jest jego zdaniem Emil Forsberg.
"Trzy Korony" okazały się lepsze od naszej drużyny podczas EURO 2020. Podopieczni Janne Anderssona wygrali wówczas 3:2 i wywalczyli awans do 1/8 finału. "Biało-Czerwoni" odpadli natomiast z turnieju.
Dalsza część tekstu pod wideo
Robert Lewandowski nie ukrywa, że finał baraży o mundial w Katarze jest dla niego idealną okazją na rewanż. Wierzy w to, że tym razem to nasza kadra będzie górą i zagra dzięki temu na najbliższych mistrzostwach świata.
- Chęć rewanżu na Szwedach byłaby dodatkowym bodźcem, lecz ogólnie w takich meczach historia nie ma znaczenia. To jedno spotkanie i właśnie w takich okolicznościach można przełamywać złe wyniki z przeszłości - mówił na wtorkowej konferencji prasowej.
Napastnik Bayernu Monachium udzielił tez długiego wywiadu dziennikowi "Sportbladet". Przyznał w nim, na którego reprezentanta Szwecji należy jego zdaniem zwrócić największą uwagę.
- Gram w tej samej lidze co Emil Forsberg, więc bez wątpienia najczęściej go widzę. Był zawodnikiem, który strzelił przeciwko nam dwa gole w Mistrzostwach Europy, a potem odpadliśmy - powiedział.
- Porażka ze Szwecją oznaczała dla nas koniec mistrzostw Europy. Takie chwile na zawsze pozostaną w pamięci na długo. W tym meczu strzeliłem dwa gole, ale to nie wystarczyło. Zamiast szczęśliwy, byłem smutny i rozczarowany - wspominał.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik22 Mar 2022 · 21:40
Źródło: Sportbladet/Piotr Piotrowicz

Przeczytaj również