Robert Lewandowski ze specjalną nagrodą na gali Złotej Piłki! Polak wyróżniony przez France Football

Robert Lewandowski ze specjalną nagrodą na gali Złotej Piłki! Polak wyróżniony przez France Football
Screen z Twittera
Robert Lewandowski znów nie może cieszyć się ze zdobycia Złotej Piłki. Nie oznacza to jednak, że z Paryża wróci z pustymi rękami. Dostał nagrodę im. Gerda Muellera za największą liczbę goli w ostatnim sezonie.
Napastnik FC Barcelony po raz kolejny znalazł się w czołówce plebiscytu "France Football". Podobnie jak w zeszłym roku, także tym razem nie zdołał sięgnąć po główną nagrodę, ale dostał inną statuetkę.
Dalsza część tekstu pod wideo
Podczas gali z zeszłego roku Lewandowski został wyróżniony jako najlepszy napastnik roku. Teraz tę nagrodę zastąpiono inną, zupełnie nową. Postanowiono uhonorować strzelca największej liczby goli w całym sezonie, licząc wszystkie rozgrywki.
Pod tym względem "Lewy" po raz kolejny nie miał sobie równych. W rozgrywkach 2021/2022 występował jeszcze w barwach Bayernu Monachium. W 46 meczach aż 50 razy wpisał się na listę strzelców.
Dzięki temu na jego konto trafiła nagroda imienia innej legendy Bayernu, zmarłego jakiś czas temu Gerda Muellera. W sezonie 2020/2021 Polak pobił rekord Niemca pod względem zdobytych bramek w jednym sezonie Bundesligi.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę tu być. Jestem bardzo dumny z wygrania tej nagrody, także z powodu tego, czyje imię nosi. Gerd był dla mnie wielką inspiracją - powiedział Lewandowski.
- Zawsze chciałem być blisko jego rekordów i je pobić. Zdobycie 41 bramek w Bundeslidze było dla mnie bardzo emocjonujące. Nie sądziłem, że jest w ogóle możliwe, aby pobić ten rekord. Wszystko, co zrobiłem tamtego dnia, było dedykowane jemu - dodał.
- Chciałbym podziękować moim byłym kolegom z Bayernu Monachium i obecnym zawodnikom FC Barcelony, bo wiem, jak trudno musieli pracować na moje gole. Ja też muszę na to pracować, muszę być zawsze dobrze ustawiony - przyznał.
- Dziękuję mojej rodzinie, żonie, dzieciom. Oni sprawiają, że czuję się wyjątkowo. Gdy widzę ich każdego dnia, jestem szczęśliwy. Mam nadzieję, że razem z moim nowym zespołem możemy patrzeć do przodu i jeżeli będziemy ciężko pracować, wszystko jest przed nami - zakończył.

Przeczytaj również