Spektakularny centrostrzał w Ekstraklasie. Lepiej się po prostu nie dało [WIDEO]
Dominik Marczuk zdobył wyjątkową bramkę w sobotnim meczu Jagiellonii Białystok. Piłkarz powołany przez Michała Probierza trafił do siatki z kilkudziesięciu metrów.
Dominik Marczuk ma za sobą bardzo udane miesiące. Zawodnik Jagiellonii regularnie strzela lub asystuje, otrzymał też zaproszenie do pierwszej reprezentacji Polski. W sobotę zaś popisał się spektakularnym uderzeniem.
Wahadłowy zdobył bramkę w 41. minucie meczu z ŁKS-em. "Duma Podlasia" prowadziła wówczas 1:0, ale beniaminek pozostawał groźny, kilkadziesiąt sekund wcześniej stworzył dogodną sytuację, ale gol nie został uznany.
Trafienie Marczuka prawdopodobnie rozstrzygnęło jednak o losach rywalizacji. 20-latek huknął z kilkudziesięciu metrów - prawdopodobnie starał się dośrodkować piłkę, ale wyszedł z tego na tyle soczysty strzał, że zupełnie zaskoczył Bobka.
Dla Marczuka jest to szósty gol w bieżącym sezonie Ekstraklasy. Gracz Jagiellonii może jeszcze pochwalić się dziewięcioma asystami.
Warto dodać, że ŁKS po zmianie stron będzie musiał radzić sobie w "dziesiątkę". W 33. minucie bezpośrednią czerwoną kartkę zobaczył Louveau.