"Szybko umarł. Praktycznie nie było go widać". Ostra krytyka pod adresem Zielińskiego. Kompletnie zawiódł

Reprezentant Polski od pewnego czasu nie ma wysokich notowań w ekipie "Azzurrich". Wszystko dlatego, że odmówił podpisania nowego kontraktu z klubem.

Zamiast tego zdecydował się na transfer do Interu Mediolan. Co więcej, przeszedł już nawet testy medyczne i ustalił wszystkie warunki umowy z aktualnym liderem Serie A.

Z tego względu Napoli postanowiło skreślić Zielińskiego z kadry na Ligę Mistrzów. Obecnie Polak może rywalizować jedynie w rozgrywkach ligowych we Włoszech.

W niedzielę "Zielu" wrócił do wyjściowej jedenastki na ligowe spotkanie z Cagliari. Spisał się jednak zdecydowanie poniżej oczekiwań. Od Tuttomercatoweb dostał "piątkę" w dziesięciostopniowej skali.

- Wrócił do wyjściowego składu po wszystkich kontrowersjach związanych z jego przejściem do Interu, jednak praktycznie nie było widać go na boisku - podkreśliło Tuttomercatoweb.

- Wezwany z powrotem, zaczął ochoczo, ale szybko umarł. Bez błysków - krótko ocenili dziennikarze La Gazzetta dello Sport. Tam także Zieliński dostał "piątkę".