Unikalna pamiątka Messiego na aukcji. Trzeba wydać krocie

Unikalna pamiątka Messiego na aukcji. Trzeba wydać krocie
Źródło: Chine Nouvelle / SIPA / PressFocus
Kilkaset tysięcy dolarów za serwetkę? Brzmi słabo. Ale kilkaset tysięcy dolarów za serwetkę, która... zmieniła futbol? To już coś.
Związek Leo Messiego z FC Barceloną trwał łącznie 21 lat. Dobiegł końca po oficjalnym potwierdzeniu przejścia argentyńskiego gwiazdora do Paris Saint-Germain, zaś zaczął się od serwetki.
Dalsza część tekstu pod wideo
W 2000 roku "Duma Katalonii" była na tyle zdeterminowana, by pozyskać 13-letniego wówczas piłkarza, że podpisała z nim pierwszą umowę w restauracji. Obie strony złożyły podpisy właśnie na serwetce.
Skrawek papieru przez długie lata był własnością ówczesnego agenta Messiego, Horacio Gaggioliego. Został zdeponowany w zabezpieczonym zamkiem szyfrowym sejfie andorskiego banku.
Choć Argentyńczyk jasno odrzucał wszelkie oferty jej kupna, ostatnio zmienił zdanie. Serwetka trafiła na licytację w londyńskim domu aukcyjnym Bonhams.
Jak informuje agencja Reuters, pierwsze oferty za serwetkę miały wynieść blisko 300 tysięcy dolarów. Niewykluczone, że finalna cena będzie dużo wyższa.
Według szacunków domu aukcyjnego kwota sprzedaży może dobić nawet do 500 tysięcy. Licytacja rozpoczęła się w ostatnią środę, potrwa do przyszłego piątku.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler10 May · 20:26
Źródło: Reuters

Przeczytaj również