Zdzisław Kręcina radzi, co zrobić z Fernando Santosem. Stanowcze słowa działacza

Zdzisław Kręcina radzi, co zrobić z Fernando Santosem. Stanowcze słowa działacza
MediaPictures.pl / shutterstock.com
Zdzisław Kręcina skomentował porażkę reprezentacji Polski z Mołdawią (2:3) w eliminacjach Euro 2024. Były działacz PZPN ma konkretny pogląd na przyszłość Fernando Santosa.
Polacy we wtorek dokonali rzeczy, którą jeszcze niedawno trudno było sobie wyobrazić. Choć prowadzili 2:0, to przegrali 2:3 ze 171. drużyną w rankingu FIFA.
Dalsza część tekstu pod wideo
Choć klęska w Kiszyniowie często jest uznawana za największą katastrofę w historii kadry, to Kręcina nie histeryzuje.
- Nie traktuję tej porażki jako kompromitacji. Raczej jak przykre doświadczenie. Wielu naszych reprezentantów wielokrotnie grało z teoretycznie słabszymi rywalami, a w Kiszynowie Biało-Czerwoni sprawiali wrażenie jakby wciąż nie wiedzieli, albo zapomnieli, jaka jest siła tych zespołów, jaka wola walki, ambicja… - analizował Kręcina w rozmowie z "Faktem".
Były sekretarz generalny PZPN nie jest zwolennikiem nerwowych ruchów. Jego zdaniem nie można jeszcze rozliczać Fernando Santosa.
- Dajmy spokój selekcjonerowi. Trzy mecze to stanowczo za mało by poddawać go ocenie i za wcześnie by już palić Portugalczyka na stosie. Niech pracuję, a na wystawianie cenzurki przyjdzie czas po zakończeniu kwalifikacji. Ponoć mężczyznę poznaje się po tym jak kończy, a nie jak zaczyna. Dlatego więcej spokoju, a mniej paniki - apelował Kręcina.
Nie zmienia to faktu, że sytuacja Polaków w eliminacjach jest bardzo trudna. Po trzech meczach mają na koncie zaledwie trzy punkty. W tabeli wyprzedzają jedynie Wyspy Owcze.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski23 Jun 2023 · 07:40
Źródło: Fakt

Przeczytaj również