"Zieliński idzie do Barcelony". Szczęsny przestrzelił ws. hitowego transferu [WIDEO]

"Zieliński idzie do Barcelony". Szczęsny przestrzelił ws. hitowego transferu [WIDEO]
screen
Piotr Zieliński miał zostać piłkarzem Barcelony. Łukasz Wiśniowski ujawnił w programie "Z tego, co słyszę" na kanale Meczyki.pl, że Wojciech Szczęsny był pewien transferu kolegi z reprezentacji Polski.
Zieliński od sierpnia 2016 roku reprezentuje barwy Napoli. W 2019 roku pojawiało się jednak sporo doniesień o możliwym odejściu pomocnika. Wchodził w ostatni rok kontraktu z "Azzurrimi" i poważnie brano pod uwagę możliwy transfer.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wojciech Szczęsny był przekonany, że "Zielek" trafi na Camp Nou. Bramkarz nagrał wówczas filmik z Łukaszem Wiśniowskim, w którym ujawnił nadchodzący ruch.
- Jest 27 listopada 2019 roku. I nagrywamy ten filmik, tu widać datę. Zieliński idzie do Barcelony. Powiedzieliśmy wam to dzisiaj, a puściliśmy dopiero, pewnie kiedy, wrzesień pewnie już jest teraz - powiedział wtedy Szczęsny.
Jak wiemy, Zieliński nigdy nie wystąpił w barwach "Blaugrany". Łukasz Wiśniowski podkreślił, że ta sytuacja pokazuje, jak nieprzewidywalny bywa rynek transferowy. Hitowe transakcje potrafią wysypywać się na ostatniej prostej.
- I słuchajcie, ja wam powiem tak, że to absolutnie nie jest żart. To był listopad 2019 rok. Byliśmy w Turynie, nagrywaliśmy któryś z odcinków "Prosto w Szczenę". I zaczęliśmy sobie gadać o "Zielu", że znowu ten "Zielu", tak go krytykują, ma ciężary. A on mówi: "A wiesz, że on za chwilę pójdzie do Barcelony". Ja: "Jak to pójdzie do Barcelony?". A on, że: "Tak, gadałem ze swoim otoczeniem, chyba ze swoim menadżerem czy pracownikiem agencji Stellar i oni mówią, że jest gruby temat "Ziela" w Barcelonie - wyjaśnił teraz Wiśniowski.
- Powiem więcej, zapytałem samego "Ziela" i mówię: "Co, Barcelona?". "Zielek" spąsowiał, cały czerwony, patrzy na "Szczenę" i mówi: "A skąd ty to wiesz? Nikt o tym nie wie, nikt nie może się dowiedzieć". To była Barcelona z 2019 roku za Ernesto Valverde. Dlaczego tę historię przytaczamy? Żeby pokazać, że czasem, jak czytacie różne informacje, które później się nie sprawdzają i jesteście rozczarowani. Mówicie: "Nie, znowu farmazona sprzedał, z palucha wyssał itd.". Jakie możesz mieć bardziej wiarygodne źródło niż Wojciech Szczęsny, który jest w agencji Stellar, powołujący się na swoje kontakty i jeszcze weryfikujący te informacje u samego zainteresowanego? No wyżej się nie da. A my tak czekaliśmy, czekaliśmy. W końcu okazało się, że ten "Zielu" do Barcelony nie przeszedł i przedłużył kontrakt - dodał dziennikarz.
Poniższy fragment programu "Z tego, co słyszę" od [44:20]:
Zieliński do dziś gra w Napoli. W tym sezonie wystąpił w 35 spotkaniach, notując cztery bramki i trzy asysty.
Wszystko wskazuje na to, że Polak zmieni barwy po zakończeniu tego sezonu. Pomocnik nie przedłużył wygasającego kontraktu i ma na zasadzie wolnego transferu przenieść się do Interu.

Przeczytaj również