Zimny prysznic dla Wisły Kraków! "Biała Gwiazda" straciła kontrolę i boleśnie przegrała [WIDEO]

Zimny prysznic dla Wisły Kraków! "Biała Gwiazda" straciła kontrolę i boleśnie przegrała [WIDEO]
Źródło: Twitter / @_1liga_
Choć Wisła Kraków pierwszą połowę kończyła na prowadzeniu, w drugiej odsłonie Chrobry Głogów ostudził jej zapędy. "Biała Gwiazda" przegrała na Dolnym Śląsku 2:3.
Wisła miała możliwość ekspresowego wyjścia na prowadzenie już w pierwszych minutach. Niepewne zachowanie Szymona Lewkota mogło kosztować Chrobrego utratę bramki, ale obyło się bez konsekwencji.
Dalsza część tekstu pod wideo
Gospodarze zdobyli się na równie szybką odpowiedź. Najpierw wyprowadzili dwa szybkie kontrataki poskromione przez zawodników gości. Następnie Mikołaj Lebedyński przetestował czujność Alvaro Ratona.
Kolejne minuty stały pod znakiem następnych ofensywnych akcji Chrobrego. Szczęścia szukali Lebedyński i Jakub Kuzdra. Po strzale drugiego piłka odbiła się od poprzeczki i była bliska wpadnięcia do bramki.
W dalszym fragmencie Wisła zyskała jednak przewagę w defensywie, głównie dzięki świetnym interwencjom Jakuba Krzyżanowskiego. "Biała Gwiazda" coraz śmielej przebijała się też przed pole karne rywali.
Ostatecznie gościom udało się strzelić gola tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę. Szymon Sobczak oddał strzał z bliskiej odległości, wykorzystując kolosalne zamieszanie w "szesnastce".
Druga odsłona rozpoczęła się piorunująco ze strony gospodarzy. Po podaniu z prawej strony Lebedyński popisał się kapitalną asystą, po której Szymon Bartlewicz oddał precyzyjny strzał w górny róg.
Po kilku minutach Lebedyński również miał trafienie na swoim koncie. Raton sprokurował rzut karny, który doświadczony napastnik pewnie zamienił na gola zapewniającego prowadzenie głogowianom.
Choć "Biała Gwiazda" co rusz znajdowała się z piłką na połowie przeciwników, nie przekładało się to na kreowanie sytuacji strzeleckich. Kolejne minuty bez polotu i finezji owocowały coraz częstszymi stratami.
Piłkarze Chrobrego brutalnie wykorzystali to w 74. minucie. Albert Zarówny pogrzebał szanse rywali na wywiezienie z Głogowa choćby jednego punktu.
W końcówce zawodnicy Wisły usilnie dążyli do strzelenia gola. Przeciwnicy radzili sobie z ich dośrodkowaniami, lecz ostatecznie skapitulowali w doliczonym czasie gry, gdy bramkę zdobył Alan Uryga.
Koniec końców Wisła Kraków przegrała na wyjeździe z Chrobrym Głogów 2:3, pozostając na czwartej pozycji w Fortuna 1. Lidze i zwiększając stratę do przewodzącej stawce Arki Gdynia do siedmiu punktów. Rywale przeskoczyli zaś z 13. na 11. lokatę w tabeli.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler30 Mar · 19:30
Źródło: własne

Przeczytaj również