Industria złożyła protest! Mocna reakcja na skandal w LM

Industria złożyła protest! Mocna reakcja na skandal w LM
screen
Industria Kielce wniosła protest do Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej (EHF). Powodem jest zachowanie sędziów w końcówce ćwierćfinału Ligi Mistrzów.
Rywalizacja Industrii z Magdeburgiem w ćwierćfinale Ligi Mistrzów miała bardzo emocjonujący przebieg. Kielczanie wygrali u siebie jednym golem, ale Niemcy w rewanżu odrobili straty. O tym, kto awansuje do Final4, przesądziły rzuty karne. Lepiej wykonywali je szczypiorniści Magdeburga.
Dalsza część tekstu pod wideo
Rywalizacja mogła się zakończyć inaczej, gdyby nie zachowanie sędziów. Ci przerwali grę na trzy sekundy meczu, gdy sam na sam z bramkarzem Magdeburga był Arciom Karolik. Gdyby zdobył bramkę, Industria awansowałaby do kolejnej fazy.
Arbitrzy przyznali piłkę zespołowi z Kielc, ale ten stracił dogodną okazję. W dodatku nie miał już czasu na przeprowadzenie normalnej akcji, bo zegar nie został zatrzymany.
Zgodnie z informacjami, które pojawiły się po meczu, kielecki klub postanowił interweniować. Industria podała, że wniosła oficjalny protest do EHF. Argumenty znalazła w przepisach gry w piłkę ręczną.
- Mimo wielu kontrowersji, w proteście skupiamy się na ostatniej akcji meczu. Tam, według zasad gry „Sędziowie powinni zapewnić ciągłość gry, powstrzymując się od przedwczesnego przerywania gry decyzją o rzucie wolnym”. (…) Podobnie, zgodnie z przepisem 13:1b, sędziowie nie powinni interweniować do czasu i chyba, że będzie jasne, że drużyna atakująca straciła posiadanie piłki lub nie jest w stanie kontynuować ataku z powodu przewinienia popełnionego przez drużynę broniącą - wyjaśniono.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski02 May · 14:06
Źródło: X

Przeczytaj również