"Jeśli powiem, co myślę, to mnie wypier***ą". Dujszebajew zaatakował Orlen Wisłę po meczu o mistrzostwo

"Jeśli powiem, co myślę, to mnie wypier***ą". Dujszebajew zaatakował Orlen Wisłę po meczu o mistrzostwo
Pawel Andrachiewicz / PressFocus
Piłkarze ręcznik Barlinek Industrii Kielce wywalczyli mistrzostwo Polski. Po decydującym meczu z Orlen Wisłą Płock bardzo ostro do rywali zwrócił się trener Tałant Dujszebajew.
Spotkanie, które wyłoniło mistrza, było bardzo emocjonujące. Barlinek Industria wygrał 27:24.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po meczu zwycięzcy otrzymali trofeum za mistrzostwo Polski. Ich radości nie oglądali rywale. Gracze Orlen Wisły po odebraniu srebrnych medali zeszli do szatni. Rozjuszyło to Dujszebajewa.
- Jestem tu od 10 lat. Jesteśmy przyzwyczajeni, żeby wygrywać. Ale kiedy w ubiegłym roku przegraliśmy Puchar Polski, do końca staliśmy i klaskaliśmy dla Płocka. Oni dziś po raz kolejny poszli – wypalił Dujszebajew w rozmowie z "TVP Sport".
Trener ekipy z Kielc w bardzo emocjonalny sposób zwrócił się do rywali. Z nazwiska wymienił trenera i dyrektora Orlen Wisły.
- Sabate, Wiśniewski, prezes, wszyscy – mam prośbę: bądźcie sportowcami do końca! Ja wiem, że boli. Ale to nie jest zachowanie sportowca – grzmiał Dujszebajew.
- Jeśli miałbym powiedzieć całą prawdę, wszystko co ja myślę, to jutro mnie do Hiszpanii wypier***ą. Przepraszam za moje słowa, ale to prawdziwe emocje - zakończył trener Barlinek Industrii.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski22 May 2023 · 09:32
Źródło: tvpsport.pl

Przeczytaj również