Legenda Bayernu, ikona Premier League i inni. Fabiański poszerza grono swoich "ofiar"

Legenda Bayernu, ikona Premier League i inni. Fabiański poszerza grono swoich "ofiar"
Russell Hart / press focus
Łukasz Fabiański w niedzielnym spotkaniu West Hamu z Chelsea nie dał się pokonać z rzutu karnego po raz 17. w seniorskiej karierze. Pojedynek z Polakiem przegrał nie byle kto, bo trzeci zawodnik świata w poprzednim roku - Jorginho. Włoch dołączył tym samym do mocnego grona piłkarzy, którzy z jedenastu metrów nie potrafili przechytrzyć Fabiańskiego.
Urodzony w Kostrzynie nad Odrą golkiper w ostatnich latach wyrósł na specjalistę od bronienia rzutów karnych. Momentem przełomowym było dla niego EURO 2016. To wówczas Polska rywalizowała w konkursach jedenastek ze Szwajcarią i Portugalią, a “Fabian” nie był w stanie obronić żadnego strzału rywali. Po turnieju miał do siebie spore pretensje. Zaczął przykładać większą wagę do tego aspektu gry.
Dalsza część tekstu pod wideo
Przed tamtymi mistrzostwami Europy miał na koncie cztery obronione rzuty karne (piątego przestrzelił przeciwnik). Po EURO 2016 powstrzymywał rywali wykonujących jedenastki już dziewięciokrotnie. Ponadto trzy kolejne strzały były niecelne.
Dla kogo, oprócz wspomnianego już Jorginho, Polak okazał się przy rzucie karnym ścianą nie do przejścia? Wybraliśmy kilka bardziej znanych nazwisk.

Thomas Mueller

To akurat jeden z nielicznych przypadków sprzed EURO 2016. W sezonie 2013/14 Arsenal z Fabiańskim w składzie rywalizował z Bayernem Monachium na etapie 1/8 finału Ligi Mistrzów. Pierwsze spotkanie w Londynie wygrali piłkarze z Bawarii (2:0), a w rewanżu padł remis 1:1. W doliczonym czasie gry “Die Roten” mogli zapewnić sobie zwycięstwo, ale pojedynek z polskim bramkarzem przegrał Thomas Mueller.

Riyad Mahrez

Na kolejną obronioną jedenastkę “Fabian” musiał poczekać ponad dwa lata. W tym czasie zdążył też zmienić klub. Już jako zawodnik Swansea powstrzymał Riyada Mahreza, wtedy jeszcze grającego dla Leicester. Walijski zespół dzięki Polakowi dłużej utrzymał się w grze, ale ostatecznie i tak przegrał 1:2. Fabiański nie tylko znakomicie powstrzymał strzał Algierczyka, ale też późniejszą dobitkę.
Na nagraniu od 3.50:

Wayne Rooney

W sezonie 2017/18 Swansea z Polakiem w składzie rywalizowało z Evertonem. Tuż przed przerwą, przy wyniku 1:1, arbiter podyktował rzut karny dla ekipy z Liverpoolu. Fabiański zatrzymał wówczas nie byle kogo, bo samego Wayne’a Rooneya. Problem w tym, że skuteczną dobitką popisał się Dominic Calvert-Lewin. Statystyka jest jednak statystyką - rzut karny zapisujemy jako obroniony.
Na nagraniu od 0:25:

Gabriel Jesus

Niezbyt przyjemnie Fabiański może wspominać mecz Manchester City - Swansea, rozgrywany w kwietniu 2018 roku. Polak aż pięć razy musiał bowiem wyciągać piłkę z siatki. Dwoił się i troił, ale rywale byli zbyt mocni. I znów spotkała go podobna sytuacja, jak ta z opisanego wyżej meczu przeciwko Evertonowi. Polak obronił bowiem rzut karny wykonywany przez Gabriela Jesusa, ale przy dobitce Bernardo Silvy był już bez szans.
Na nagraniu od 6:50:

Xerdan Shaqiri

Pamiętamy słynnego gola Shaqiriego, który w meczu Polska - Szwajcaria na EURO 2016 popisał się kapitalną przewrotką i pokonał właśnie Fabiańskiego. Kilka lat później górą w tym pojedynku był już jednak Polak. Swansea rywalizowało wówczas ze Stoke, a Szwajcar w 53. minucie mógł z jedenastu metrów podwyższyć na 3:1 dla swojego zespołu. Taka sztuka mu się jednak nie udała, bo “Fabian” popisał się znakomitą interwencją.

Alexandre Lacazette

Przypadek całkiem świeży - z grudnia 2021 roku. W derbach Londynu West Ham nie dał wówczas rady Arsenalowi, choć Fabiański w 69. minucie przedłużył jeszcze nadzieje na dobry rezultat. Polak stanął oko w oko z Alexandrem Lacazettem i fantastycznie zatrzymał strzał Francuza z rzutu karnego.
***
Całą listę rzutów karnych obronionych przez Fabiańskiego lub przestrzelonych przez jego rywali (po EURO 2016) znajdziecie na grafice poniżej.
Fabiański karne
Fabiański

Przeczytaj również