Koniec pięknej przygody Bartosza Kurka. Tak koledzy pożegnali kapitana reprezentacji Polski [WIDEO]

Bartosz Kurek to jeden z najbardziej rozpoznawalnych siatkarzy reprezentacji Polski. W trakcie kariery 35-latek reprezentował dotychczas barwy PGE Skry Bełchatów, Cucine Lube Civitanova czy Ziraatu Bankasi.

Od 2020 roku atakujący przywdziewał zaś trykot Wolfdogs Nagoya. Udało mu się sięgnąć m.in. po mistrzostwo Japonii i Puchar Cesarza. W ostatnich dniach, gdy drużyna wypisała się z walki o kolejny złoty medal, stało się jednak jasne, że siatkarz nie przedłuży wygasającej z końcem sezonu umowy.

W sobotę Wolfdogs rozgrywali ostatnie spotkanie w tym sezonie, mierząc się z Osaką Sakai. Po emocjonującym meczu to zespół Kurka triumfował 3:2 (25:27, 25:22, 25:17, 16:25, 15:13), dzięki czemu na koniec sezonu uplasowała się na piątym miejscu. Polak nie miał jednak okazji wybiec na parkiet.

Po zakończeniu starcia miało miejsce definitywne pożegnanie atakującego z dotychczasową ekipą. 35-latek pozował do pamiątkowych zdjęć z klubowymi kolegami i był przez nich triumfalnie podrzucany.

W najbliższych dniach Bartosz Kurek powróci do kraju, gdzie będzie mógł odpocząć przed rozgrywkami reprezentacyjnymi. Zawodnik powinien być do dyspozycji selekcjonera Nikoli Grbicia już od pierwszego dnia zgrupowania przed starciami w Lidze Narodów, które rozpocznie się 29 kwietnia w Spale.

Niebawem powinna się również wyjaśnić klubowa przyszłość kapitana kadry. Wiele wskazuje na to, że Kurek osiądzie na stałe w ojczyźnie i podpisze kontrakt z Zaksą Kędzierzyn-Koźle. Więcej szczegółów TUTAJ.