Wiadomo, ile polscy siatkarze zarobią za finał mistrzostw Europy. Kwota dla wielu może być zaskoczeniem

Podopieczni Nikoli Grbicia w czwartek okazali się lepsi od reprezentacji Słowenii, biorąc rewanż za porażki na poprzednich turniejach. Tym razem zwyciężyli 3:1. Więcej o całym meczu przeczytacie TUTAJ.

Biało-czerwoni w sobotę zagrają w Rzymie o złoto. Mają już pewny co najmniej srebrny medal. CEV wypłaci im też z pewnością premię za sportowe osiągnięcia.

Jak donosi "Przegląd Sportowy Onet", pieniądze od europejskiej federacji dostaną zaledwie cztery najlepsze drużyny całego turnieju. W puli nagród jest okrągły milion euro.

Dokładnie połowa tej sumy trafi na konto nowych mistrzów Europy. Dla finalisty przeznaczono 250 tysięcy euro, dla brązowych medalistów 150 tysięcy euro, a dla czwartej drużyny 100 tysięcy euro.

Wiadomo już więc, że Polacy zapewnili sobie wypłaty w wysokości ponad miliona złotych. To duże pieniądze, ale jednocześnie znacznie mniejsze od tych, jakie otrzymują choćby piłkarze.

W samej siatkówce więcej można zarobić choćby podczas Ligi Narodów. Za zwycięstwo w turnieju finałowym biało-czerwoni otrzymali w tym roku od FIVB okrągły milion dolarów.