Kowalkiewicz kontynuuje kapitalną serię w UFC! Emocjonalna reakcja Polki na zwycięstwo [WIDEO]

Od początku w walce dużo się działo. Kowalkiewicz wyprowadzała mocne ciosy, atakowała nawet w klinczu. Co prawda Belbita już w pierwszej rundzie sprowadziła ją do parteru, ale Polka szybko wyszła z opresji.

W drugiej odsłonie Kowalkiewicz nieco spuściła z tonu. Biła głównie lewymi prostymi. Starała się też doprowadzić do obalenia, ale akurat to udało się Belbicie. Rumunka nie zdziałała jednak.

Trzecia runda to szturm Kowalkiewicz, która rozbiła rywalce nos. Polka dominowała do końca, prezentując umiejętności pięściarskie.

Zwyciężczynię wskazali sędziowie, którzy jednomyślnie punktowali na korzyść Kowalkiewicz. Ich zdaniem Polka była lepsza w każdej z trzech rund.

Dla 37-latki to już czwarte zwycięstwo z rzędu. Ogółem w UFC wygrała dziewięć z szesnastu walk. Po werdykcie zalała się łzami.

- To był najtrudniejszy okres przygotowawczy w trakcie całej mojej długiej kariery. Zmarł mój ojczym i odeszła żona mojego brata. Ja postanowiłam, że nie wrócę do Polski, ale zostanę w Stanach Zjednoczonych, aby cały czas trenować. To zwycięstwo dedykuje wam: mojej rodzinie, a w szczególności mamie - wyznała Polka.