Media: Gala UFC w Polsce jeszcze w tym roku? Możliwe dwie walki o pas. "Stadion Narodowy jest do wzięcia"

W ostatnich latach Polacy stali się znaczącą siłą w największej federacji MMA na świecie. Niewykluczone, że już wkrótce będziemy świadkami wielkiego sportowego wydarzenia w naszym kraju.

Walkę o pas mistrzowski znów ma dostać Jan Błachowicz. Powinien zmierzyć się ze zwycięzcą starcia między Gloverem Teixeirą oraz Jirim Prochazką. Jeśli wygra Czech, pojedynek może odbyć się w Polsce.

- Gdyby Prochazka wygrał i by nas zestawili, to innej możliwości nie widzę - walka musiałaby odbyć się w Polsce albo Czechach. Gdyby zorganizowali taką walkę za oceanem, to byłby strzał w kolano. Dla mnie to logiczna całość - powiedział Błachowicz.

Wkrótce w oktagonie znów pojawi się Joanna Jędrzejczyk. Jeśli pokona Wieli Zhang, także powinna dostać walkę o pas. Polka w rozmowie z portalem "Inthecage.pl" zdradziła nieco na temat planów UFC.

- Ja wiem, że jest data zabukowana w Polsce i wiem to od pół roku. Dla mnie to jest dziwne, bo już powinno się coś dziać. Oczywiście, UFC mi nie chce powiedzieć, ale ja wiem to ze swoich kontaktów - stwierdziła.

- Z tego co słyszałem, to ta gala się odbędzie. Aktualnie w grze są dwie lokalizacje. Myślę, że jeśli Joanna Jędrzejczyk wygra walkę z Zhang i będzie walczyła o pas, to Stadion Narodowy jest do wzięcia - zapowiedział z kolei Łukasz Zaborowski, mąż i trener Karoliny Kowalkiewicz, która także mogłaby stanąć w oktagonie podczas gali w naszym kraju.