Powietkin pokonał Whyte'a. Niesamowity zwrot akcji i piorunujący nokaut! [WIDEO]

Powietkin pokonał Whyte'a. Niesamowity zwrot akcji i piorunujący nokaut! [WIDEO]
screen
Aleksander Powietkin pokonał Dilliana Whyte'a w walce wieczoru na gali Fight Camp 4. Pojedynek dostarczył wielkich emocji. Rosjanin w piątej rundzie znokautował rywala, choć wcześniej sam znalazł się na deskach.
Obaj pięściarze mieli spotkać się w ringu już w maju, ale wówczas starcie zostało odwołane z powodu pandemii koronawirusa. Organizatorzy dopięli swego i Powietkin oraz Whyte stanęli naprzeciwko siebie podczas walki wieczoru na gali Fight Camp 4.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwsza runda była dość spokojna, obaj panowie nie ryzykowali i wyczekiwali na zdecydowany ruch ze strony rywala. Kolejne odsłony starcia wyglądały podobnie - Powietkin próbował skracać dystans, a Whyte dbał o to, by przeciwnik nie zrealizował swojego planu na walkę.
Za to czwarta i piąta runda przyniosły wielkie emocje. Najpierw Whyte zdecydowanie podkręcił tempo i dwa razy powalił Powietkina. Rosjanin został trafiony lewymi sierpowymi. 40-latek był liczony, wyglądał na zamroczonego, ale podniósł się do dalszej walki.
Wydawało się, że Brytyjczyk pójdzie za ciosem i wykończy rywala. Tymczasem Powietkin pokazał klasę i zaskoczył przeciwnika. W piątej rundzie to Rosjanin przeprowadził idealną akcję, która - jak się okazało - dała mu zwycięstwo.
Powietkin nagle wyprowadził potężny lewy podbródkowy, po którym rywal wylądował na deskach. Whyte padł jak rażony piorunem, a sędzia natychmiast zakończył pojedynek.
Tym samym Powietkin odebrał Brytyjczykowi tymczasowy tytuł mistrza świata federacji WBC w wadze ciężkiej.
- Nie sądziłem, że tak to się skończy. W czwartej rundzie byłem dwa razy liczony, ale czułem się OK, nie byłem zraniony - oznajmił po walce Rosjanin.
Teraz Powietkina czeka pojedynek z Tysonem Furym o pas mistrza świata WBC.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz23 Aug 2020 · 07:03
Źródło: własne

Przeczytaj również