Sensacja w serii próbnej w Engelbergu! Jeden z faworytów kompletnie zawiódł, przeciętne skoki Polaków

Sensacja w serii próbnej w Engelbergu! Jeden z faworytów kompletnie zawiódł, przeciętne skoki Polaków
Tadeusz Mieczynski/Pressfocus
Polscy skoczkowie nadal nie prezentują najwyższej formy. Podopieczni Thomasa Thurnbichlera zanotowali przeciętne wyniki w serii próbnej przed konkursem w Engelbergu. Niespodziewanie z fatalnej strony zaprezentował się też Karl Geiger.
Jako pierwszy z Polaków swój skok oddał dziś Kamil Stoch, który wrócił do rywalizacji w Pucharze Świata. Weteran wylądował na 121. metrze, co zagwarantowało mu dopiero 41. miejsce.
Dalsza część tekstu pod wideo
Z lepszej strony pokazał się Paweł Wąsek. 24-latek skoczył 124,5 metra, dzięki czemu skończył na 30. lokacie.
Najlepiej z biało-czerwonych zaprezentował się Dawid Kubacki, który uzyskał 127,5 metra. Nie był to tak dobry skok, jak w piątkowych kwalifikacjach, kiedy osiągnął 133,5 metra. W serii próbnej uplasował się na 14. miejscu.
Piotr Żyła poszedł w ślady Pawła Wąska i również skoczył 124,5 metra. W efekcie "Wiewiór" zajął 22. lokatę.
Największą sensacją serii próbnej był fatalny wynik Karla Geigera. Triumfator dwóch poprzednich konkursów w Klingenthal skoczył jedynie 109,5 metra i skończył na 45. pozycji.
Serię próbną wygrał fenomenalnie dysponowany Ryoyu Kobayashi po skoku na odległość 143 metrów. Drugi Pius Paschke wylądował 11 metrów bliżej od Japończyka. Trzeci był Stefan Kraft z wynikiem 129,5 metra.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos16 Dec 2023 · 15:27
Źródło: własne

Przeczytaj również