Stefan Kraft odniósł się do Maxa Verstappena. Zaskakujące słowa. "Muszę go przeprosić"

Dwa tygodnie temu końca dobiegł sezon Formuły 1. Z trzeciego tytułu mistrza świata F1 cieszył się Max Verstappen. Holender zdominował stawkę i wygrał aż 19 wyścigów.

Po ostatnich zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich, które odbyły się na obiekcie w Lillehammer, do holenderskiego kierowcy porównał się Stefan Kraft.

- Jestem teraz prawie Maxem Verstappenem skoków narciarskich. Muszę go przeprosić, bo powiedziałem, że nie jestem zbyt zainteresowany Formułą 1, bo on zawsze wygrywa. Przez niego wydawała mi się nudna. Teraz to wygląda trochę głupio - powiedział Kraft.

Austriacki skoczek jest na fali. W obecnym sezonie wygrał wszystkie cztery konkursy. 30-latek był najlepszy podczas zawodów na obiektach w Ruce oraz Lillehammer.

- To trudne do opisania, że można przeżyć taką falę sukcesów. Jestem wdzięczny i cieszę się. Tyle chwil szczęścia to świetna zabawa. Wszystko po prostu działa. To coś o czym marzysz, a o czym jednocześnie trudno marzyć - dodał były zdobywca Kryształowej Kuli.

Po czterech konkursach Pucharu Świata liderem klasyfikacji generalnej jest oczywiście Kraft. Obecnie ma on na swoim koncie 400 punktów. Jego przewaga nad drugim Andreasem Wellingerem wynosi aż 130 "oczek". Kolejne miejsca zajmują Pius Paschke oraz Jan Hoerl.