Czołowy tenisista świata stanie przed sądem. Zawodnik miał znęcać się nad partnerką

Czołowy tenisista świata stanie przed sądem. Zawodnik miał znęcać się nad partnerką
Źródło: Marco Alpozzi / PressFocus
Alexander Zverev ma kłopoty z prawem. Tenisista niebawem stanie przed sądem, co ma związek z oskarżeniami jego partnerki o znęcanie się.
W lipcu Alexander Zverev został oskarżony o napaść na byłą partnerkę, Brendę Pateę, z którą ma dziecko. Kobieta utrzymywała, że Niemiec zastosował wobec niej przemoc i zgłosiła to organom ścigania.
Dalsza część tekstu pod wideo
W październiku berliński sąd wydał w tej sprawie wyrok. Na 26-latka nałożono grzywnę w wysokości 450 tysięcy euro. Uznano, że sprawa jest na tyle jednoznaczna, że nie trzeba przeprowadzać procesu.
Zverev odparł jednak zarzuty i nie zgodził się na przyjęcie kary pieniężnej. Stwierdził bowiem, że jest krystalicznie czysty, a jego adwokat, Schertz Bergmann, nazwał wyrok skandalicznym i zakwestionował zgromadzone przez sąd materiały dowodowe.
Ostatecznie ma zatem dojść do rozprawy z udziałem Zvereva. Tenisista stanie przed sądem karnym. Datę pierwszej rozprawy wyznaczono na maj. Oznacza to, że 26-latka może ominąć French Open.
To nie pierwsze tego typu zarzuty. W 2020 roku inna była dziewczyna Zvereva, Olga Szarypowa, przyznała, że padła ofiarą przemocy fizycznej ze strony Niemca. Nie złożyła jednak zawiadomienia na policji, a federacja ATP uznała, że nie ma wystarczających dowodów, by wyciągnąć konsekwencje wobec zawodnika.
Również tym razem ATP nie widzi nic złego w problemach tenisisty z prawem. Zverev wciąż gra w głównym cyklu i jest promowany przez organizację. Uczestniczy też w wielkoszlemowym Australian Open. We wtorek jego przeciwnikiem będzie Dominik Koepfer.
Alexander Zverev
Meng Dingbo / Xinhua / PressFocus
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler15 Jan · 18:08
Źródło: Deutche Welle

Przeczytaj również