Jan Tomaszewski ostrzega Igę Świątek. Zwrócił uwagę na płeć. "Dziewczynko, przepraszam, że tak mówię, ale"

Jan Tomaszewski ostrzega Igę Świątek. Zwrócił uwagę na płeć. "Dziewczynko, przepraszam, że tak mówię, ale"
Marcin Kadziolka / shutterstock.com
Jan Tomaszewski udzielił kolejnego wywiadu dla "Super Expressu". Tym razem były bramkarz reprezentacji Polski postanowił zabrać głos w sprawie Igi Świątek, która została przez niego ostrzeżona.
Jan Tomaszewski słynie ze swoich głośnych wypowiedzi. Były piłkarz regularnie opowiadał o swoich odczuciach związanych z Robertem Lewandowskim, kadrą "Biało-Czerwonych", czy Paulo Sousą, którego często krytykował.
Dalsza część tekstu pod wideo
Tym razem Tomaszewski zabrał głos w innej sprawie. Na tapet wziął Igę Świątek, która w ostatnim czasie odnosi spektakularne sukcesy.
Młoda Polka wygrywa kolejne turnieje, jest liderką rankingu WTA i jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci świata tenisa. Były bramkarz reprezentacji Polski uważa jednak, że nasza zawodniczka musi uważać. Kwestię tę powiązał z... płcią.
- Dziewczynko, przepraszam, że tak mówię, ale stresy, jakie ty przechodzisz przed i po meczu nawarstwiają się i żadna kobieta nie wytrzyma tego, jeśli nie nastąpi zluzowanie. Iga pewnie będzie chciała grać, ale nie można jej pozwolić! Teraz ma fenomenalną wydolność, ale jak tylko przekroczy ten punkt awaryjny, to może spaść bardzo nisko. Ona jest instytucją i muszą działać wszystkie komórki, które będą kierować jej startami - zawyrokował w rozmowie z "Super Expressem".
- Porównam to do piłki nożnej. Barcelona czy Real mają po 30 reprezentantów z różnych krajów i jak grają ze słabszymi, to grają rezerwowymi. A Iga nie może wystawić rezerwowej. Nie jest automatem, jest bardzo młodą osobą, ona nie zdaje sobie sprawy z tego, bo pewnie chce grać. Jest tak zwany współczynnik zmęczenia poszczególnych mięśni - dodał.
- Iga sama doszła do tego pierwszego miejsca, nikt jej tego nie dał. I proszę, Iga powiększyła przewagę w rankingu do dwóch tysięcy punktów! To jest naprawdę bardzo dużo. I jestem pewny, że długo utrzyma się na szczycie, bo z niej jest taka zadziora. Jeśli będzie dobrze prowadzona, to jestem przekonany, że będzie dominowała na kortach przez 10 lat - podsumował.
W ostatnich dniach Iga Świątek uprzedziła apele Jana Tomaszewskiego. Polka podjęła decyzję, że nie zagra na turnieju WTA w Madrycie (więcej TUTAJ).
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk30 Apr 2022 · 11:58
Źródło: Super Express

Przeczytaj również