Świątek wymownie o popisach Sabalenki. Była zła na samą siebie [WIDEO]

Świątek wymownie o popisach Sabalenki. Była zła na samą siebie [WIDEO]
Screen Twitter
Na konferencji prasowej po meczu z Aryną Sabalenką Iga Świątek poświęciła uwagę swojej rywalce. Reprezentantka Polski przyznała, że Białorusinka w pewnym momencie wyprowadziła ją z równowagi.
W sobotę Iga Świątek wystąpiła w finale turnieju WTA w Madrycie. Rywalką naszej zawodniczki była Aryna Sabalenka, czyli druga rakieta świata.
Dalsza część tekstu pod wideo
Mecz był niezwykle zacięty, o jego losach rozstrzygnął dopiero tie-break w trzecim secie. W pewnym momencie Polka miała już wynik 6:5, ale wtedy Białorusinka odpowiedziała asem serwisowym. Świątek przyznała, że zrobiło to na niej gigantyczne wrażenie.
- Miałam wtedy takie: "O mój boże..., dlaczego ja tak nie mogę w takich momentach?" - rzuciła na konferencji prasowej.
Ostatecznie świetny serwis Białorusinki nie wystarczył na Polkę. Raszynianka wygrała bój w Hiszpanii i sięgnęła po 20 tytuł w swojej krótkiej karierze.
W najbliższym czasie Świątek zaprezentuje się w Rzymie. Zmagania we Włoszech startują już 7 maja.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk06 May · 10:17
Źródło: Twitter

Przeczytaj również