Bjerre: Totalnie zawaliłem. Na wyjazdach zdobywam za mało punktów

Bjerre: Totalnie zawaliłem. Na wyjazdach zdobywam za mało punktów
Andrzej, wikicommons
Kenneth Bjerre czuje się winnym wysokiej przegranej Grupy Azoty Unii Tarnów we Wrocławiu z miejscową Betard Spartą 33:57 w meczu dziesiątej rundy PGE Ekstraligi.
"Jaskółki" doznały w ten sposób szóstej porażki w bieżących rozgrywkach i spadły na szóstą lokatę w klasyfikacji.
Dalsza część tekstu pod wideo
- W pierwszym biegu jechałem na prowadzeniu, ale dwóch zawodników gospodarzy wyprzedziło mnie na dystansie. Potem w kolejnych dwóch biegach zdobyłem po dwa punkty, było dobrze, dokonałem pewnych drobnych zmian i nagle przyjechałem na końcu stawki. Wiem, że totalnie zawaliłem - wyznał Bjerre dla oficjalnego serwisu trzykrotnych mistrzów Polski.
- Na wyjazdach zdobywam mało punktów, ale nie wiem tak naprawdę, dlaczego tak się dzieje. Cały czas jednak pracuję nad tym i jednak czułem się troszkę lepiej niż w poprzednich wyjazdowych spotkaniach. Następny mecz mamy na własnym torze i musimy go wygrać. To bardzo ważne. Byłem zdeterminowany, żeby zdobyć więcej punktów, chociaż i tak nie dałoby to zwycięstwa - kontynuował Skandynaw.
- Wszystkie mecze na własnym torze są w tym sezonie wyjątkowo ważne. Przegraliśmy w Tarnowie właśnie z Wrocławiem i teraz musimy wygrać te dwa mecze u siebie, a może nawet jeszcze ten ostatni wyjazd w Zielonej Górze.Jest jeszcze do wygrania punkt bonusowy w Toruniu. Mamy dużą przerwę w Polsce, ale ja będę startował w Anglii, Szwecji oraz eliminacjach do Grand Prix, więc będę miał ciągłość jazdy - podsumował Bjerre.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek03 Jul 2018 · 14:47
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również