Adam Nawałka rozpływa się nad reprezentantem Polski. "Rośnie w oczach. Olbrzymi potencjał. Odkrycie"

Adam Nawałka rozpływa się nad reprezentantem Polski. "Rośnie w oczach. Olbrzymi potencjał. Odkrycie"
Marcin Kadziolka / shutterstock.com
Adam Nawałka udzielił obszernego wywiadu "Przeglądowi Sportowemu". Były selekcjoner chwali w nim jednego z obecnych reprezentantów Polski. - Może być filarem kadry przez wiele lat - twierdzi.
Reprezentacja Polski zakończyła rywalizację w Lidze Narodów i za mniej niż dwa miesiące rozpocznie grę na mistrzostwach świata. Sporo na temat kadry powiedział jej były selekcjoner, Adam Nawałka, w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Dalsza część tekstu pod wideo
Doświadczony trener nie mógł się nachwalić jednego z kadrowiczów, Jakuba Kiwiora. Piłkarz Spezii znakomicie wszedł do reprezentacji i wydaje się, że zapewnił sobie miejsce w podstawowym składzie zespołu na mundial. Nawałka nie szczędzi mu ciepłych słów:
- To zawodnik, który rośnie w oczach. Ma olbrzymi potencjał. Pojawia się przed nim możliwość gry na bardzo wysokim poziomie. Filarem reprezentacji może być przez wiele lat - zauważył.
Nawałka podkreślił, że Kiwiora można traktować jako odkrycie Czesława Michniewicza.
- To odkrycie trenera Michniewicza. O to właśnie chodzi, żeby był stały dopływ takich zawodników. Pamiętajmy tylko o tym, że to proces. I że trener Michniewicz powołuje praktycznie optymalnych piłkarzy do reprezentacji - powiedział.
Były selekcjoner docenia zawodnika Spezii, ale jednocześnie przyznaje, że zdarzył mu się błąd przy pierwszej bramce dla Holandii w meczu przegranym 0:2.
- Przy tej dyspozycji Kiwiora i przy tym postępie, jaki robi, widać, że to już mogą być jego mistrzostwa. Oczywiście trzeba dmuchać na zimne, bo na pozycji obrońcy ważne jest doświadczenie. Kiwior był zamieszany przy pierwszej bramce z Holandią w Warszawie. Źle przewidział tę sytuację, źle się ustawił. Zabrakło odpowiedniej antycypacji, co jest niezwykle istotne w grze na środku obrony - zwrócił uwagę Nawałka.
- Współpraca na pozycji Kiwiora jest bardzo ważna. Zarówno w pionie, jak i w poziomie. Musi być bardzo dobra organizacja gry, bo wiadomo, że już we własnej strefie defensywy trójka obrońców sama sobie nie poradzi. Mówię o tym dlatego, że przed Kiwiorem jeszcze wiele do nauki na tej pozycji. O tym, że wyciągnął odpowiednie wnioski, było widać w Cardiff. Oczywiście Walia to inny poziom niż Holandia, ale to też bardzo groźna drużyna - podsumował.
Jakub Kiwior łączony jest z transferami do większych klubów niż Spezia. Latem ofertę złożył za niego West Ham. Obecnie media przymierzają obrońcę do Milanu.
Redakcja meczyki.pl
Tomasz Bratkowski29 Sep 2022 · 14:01
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również