Andrzej Strejlau przeciwny zatrudnieniu Czesława Michniewicza w Legii Warszawa. Wskazał lepszego kandydata

Andrzej Strejlau przeciwny zatrudnieniu Czesława Michniewicza w Legii Warszawa. Wskazał lepszego kandydata
Tomasz Folta / PressFocus
Andrzej Strejlau, były selekcjoner reprezentacji Polski, w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" skomentował zmianę na stanowisku trenera w drużynie Legii Warszawa.
"Wojskowi" zdecydowali się na odważny ruch już na początku sezonu. Z posadą pożegnał się Aleksandar Vuković, który jeszcze niedawno świętował zdobycie mistrzowskiego tytułu. W jego miejsce zatrudniono Czesława Michniewicza. Szkoleniowiec podpisał umowę na dwa lata i początkowo pracę w Legii będzie łączył z prowadzeniem reprezentacji Polski U-21.
Dalsza część tekstu pod wideo
Andrzej Strejlau nie rozumie decyzji podjętej przez działaczy z Łazienkowskiej. Ekspert podkreśla, że nie spodziewa się "efektu nowej miotły" w czwartkowym meczu w el. Ligi Europy.
- Zawsze byłem wrogiem zmian trenerów w trakcie rozgrywek, bo to niczego nie buduje. Niezależnie, kto teraz przyszedłby w miejsce Aleksandara Vukovicia, to przecież nie dotknie zespołu czarodziejską różdżką, by w czwartek zaczął grać lepiej w meczu z Dritą - ocenił.
- Nowy człowiek nie będzie znał drużyny lepiej od człowieka, który dotychczas ją prowadził. A sądzę, że ten prawdopodobnie wie, jakie błędy popełnił. Te musiały być przede wszystkim w przygotowaniu drużyny, która wygląda słabo fizycznie. Druga sprawa to piłkarze, którzy latem doszli do zespołu. Sam fakt, że są robione transfery nie oznacza, że mistrzowie Polski stali się od razu mocniejsi. Moim zdaniem są słabsi, bo tamten skład był zgrany, a zgranie obecnego wymaga czasu. Asymilacja tych ludzi będzie postępowała, tylko wybitni piłkarze potrafią od razu przystosować się do nowych warunków - dodał.
Według Strejlaua działacze Legii popełnili poważny błąd. Były selekcjoner reprezentacji Polski uważa też, że "Wojskowi" pod ręką mieli lepszego kandydata niż Czesław Michniewicz.
- Zastanawia mnie, kto zdecydował o zwolnieniu trenera Vukovicia. Strategię klubu wyznacza prezes, wiceprezes albo dyrektor sportowy. Któryś z nich popełnił błąd, decyzja o zwolnieniu była tego dowodem. Uważam, że jedyną osobą, która z dnia na dzień mogłaby zastąpić Vukovicia, bo zna drużynę i widziała treningi, jest Jacek Zieliński - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz22 Sep 2020 · 07:36
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również