Arkadiusz Milik: Nie wróciłem za szybko!

Arkadiusz Milik: Nie wróciłem za szybko!
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Arkadiusz Milik zapewnia, że szybki powrót do gry po poważnej kontuzji nie był obarczony ryzykiem.


Dalsza część tekstu pod wideo
22-letni napastnik zerwał więzadło w kolanie podczas październikowego meczu Polska - Dania. Rehabilitacja po operacji przebiegała błyskawicznie. Milik dostał zgodę na powrót do treningów niewiele ponad trzy miesiące po odniesieniu bardzo ciężkiego urazu. 


Reprezentant Polski wrócił do gry na początku lutego, ale na razie jest daleki od optymalnej formy. W Napoli zalicza jedynie epizody. Nic dziwnego, że pojawia się coraz więcej wątpliwości, czy szybki powrót na boisko był dobrą decyzją.


- Nikt nie zaryzykowałby mojego zdrowia. Rozwiewam wątpliwości: nie wróciłem za wcześnie, wszystko jest w porządku! Czułem się dobrze, lekarz dał mi zgodę. Nawet sam przełożyłem powrót o tydzień, żeby lepiej się czuć, choć wcześniej dostałem zielone światło - mówi Milik w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".


Sztab szkoleniowy kadry zapewnia, że napastnik Napoli jest gotowy, by z Czarnogórą zagrać w pełnym wymiarze czasu. Z przecieków dotyczących składu biało-czerwonych wynika jednak, że Milik rozpocznie ten mecz na ławce rezerwowych.
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również