Arsenal. Mikel Arteta kpi z władz Premier League. "Dziękuję, dziękuję Wam bardzo. To nie jest fair"

Mikel Arteta kpi z władz Premier League. "Dziękuję, dziękuję Wam bardzo. To nie jest fair"
Matt Wilkinson / Press Focus
Mikel Arteta nie był zadowolony na konferencji prasowej po przegranym meczu z Liverpoolem (0:2). Menedżer Arsenalu nie denerwował się jednak na postawę swojej drużyny, a na kalendarz rozgrywek Premier League.
W środowy wieczór Arsenal przegrał zaległy mecz ligowy z Liverpoolem (0:2), ale mimo tego nadal znajduje się w komfortowej pozycji, jeśli chodzi o walkę o miejsce w czołowej czwórce na koniec sezonu. Skuteczną batalię o udział w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów może jednak zakłócić "Kanonierom" niekorzystny terminarz Premier League - to daje do zrozumienia Mikel Arteta, menedżer londyńskiej drużyny.
Dalsza część tekstu pod wideo
Hiszpan był wyraźnie poirytowany na konferencji prasowej po spotkaniu z Liverpoolem, odnosząc się do kalendarza gier. W najbliższą sobotę bowiem "The Gunners" zagrają z Aston Villą już o 13:30, co oznacza, że będą mieli bardzo krótki odpoczynek po zakończonym wczoraj, w środę po 23:00 starciu z "The Reds".
Podobna sytuacja nastąpi za miesiąc, kiedy to 20 kwietnia Arsenal o 20:45 zagra z Chelsea, a 23 kwietnia o 13:30 z Manchesterem United. Taki terminarz nie podoba się trenerowi ekipy z Emirates.
- Dziękuję władzom Premier League, dziękuję bardzo za to, co robią - kpiąco wypalił Arteta. - [Władze ligi] zrobiły to teraz i za miesiąc, kiedy gramy z Chelsea i United. Wygląda na to, że chcą dać im przewagę, więc mówię jeszcze raz: dziękuję Wam bardzo. To bardzo pomocne, ułożyć terminarz w taki sposób - kontynuował ironicznie Hiszpan, który na koniec stwierdził, że takie zachowanie ze strony szefostwa Premier League nie jest fair.
Menedżer "Armatek" potwierdził jednocześnie, że jego piłkarze będą w 100% gotowi na sobotni mecz z Aston Villą. Chwalił także Gabriela Martinelliego i starał się podnieść na duchu Aarona Ramsdale'a, który popełnił błąd przy pierwszym golu dla Liverpoolu.
Arsenal zajmuje obecnie czwarte miejsce w lidze, mając punkt przewagi nad piątym Manchesterem United. "The Gunners" rozegrali jednak dwa spotkania mniej od zespołu prowadzonego przez Ralfa Rangnicka.
Redakcja meczyki.pl
Tomasz Bratkowski17 Mar 2022 · 08:25
Źródło: własne/Twitter/football.london

Przeczytaj również