AS Roma. Włosi zachwyceni debiutem Nicoli Zalewskiego. "Trudno było zrobić coś lepszego. O nim będzie głośno"
Nicola Zalewski w czwartkowy wieczór zadebiutował w seniorskim zespole AS Romy i znacznie przyczynił się do wygranej "Giallorossich" nad Manchesterem United. Młodemu Polakowi komplementów nie szczędziły włoskie media.
Ekipa z Serie A nie zagra w finale Ligi Europy, ale Nicola Zalewski z pewnością ma powody do dużej radości. Polak dostał od Paulo Fonseki szansę debiutu w Romie i odwdzięczył się golem na wagę awansu.
Co prawda ostatecznie trafienie zapisano jako samobójczą bramkę Alexa Tellesa, od którego odbiła się piłka po strzale 19-latka, ale Zalewski został okrzyknięty jednym z bohaterów meczu. Włoskie media nie szczędziły mu komplementów.
- Nicola Zalewski - co za debiut! Niezapomniany wieczór dla Polaka urodzonego w 2002 roku - pisze "Eurosport", który dał mu notę 6,5 w dziesięciostopniowej skali. Była to jedna z najwyższych ocen w zespole.
- O nim będzie głośno - krótko skwitował serwis "ForzaRoma.info". Tam Polak otrzymał "siódemkę". Tylko jeden piłkarz drużyny, Edin Dżeko, został oceniony równie wysoko.
- Zadebiutował w Lidze Europy w wieku 19 lat. Zrobił to w półfinale z Manchesterem United. I przyczynił się do zwycięstwa siedem minut po wejściu na boisko - czytamy w "Tuttomercatoweb".
- Debiut z bramką w półfinale Ligi Europy. Trudno było zrobić coś lepszego - podsumowali dziennikarze serwisu "Giallorossi.net".