Bandycki faul, dwie czerwone kartki i... dwa odwołane rzuty karne. Brazylia zremisowała z Ekwadorem [WIDEO]

Bandycki faul, dwie czerwone kartki i... dwa odwołane rzuty karne. Brazylia zremisowała z Ekwadorem [WIDEO]
screen
Ekwador zremisował u siebie z Brazylią 1:1 w eliminacjach mistrzostw świata. Mecz miał kuriozalny przebieg.
Goście objęli prowadzenie już w 6. minucie. W zamieszaniu po rzucie rożnym z bliska piłkę do bramki wepchnął Casemiro.
Dalsza część tekstu pod wideo
Ekwador bardzo szybko zaczął grać w osłabieniu. Po kwadransie z boiska wyleciał Alexander Dominguez, który brutalnie zaatakował Matheusa Cunhę. Trafił go podeszwą buta w szyję. Napastnik Atletico do końca meczu grał z opatrunkiem.
Gra została wznowiona po kilku minutach. Najpierw Philippe Coutinho chybił z rzutu wolnego, a niedługo później siły na boisku się wyrównały. Z boiska po drugiej żółtej kartce wyleciał Emerson Royal.
Na tym zamieszanie się nie skończyło. W 26. minucie sędzia pokazał kolejną czerwoną kartkę - tym razem po faulu na Ennerze Valencii zobaczył ją Alisson. Decyzja utrzymała się w mocy przez pięć minut - po obejrzeniu powtórki Wilmar Roldan ją zweryfikował i dał bramkarzowi Liverpoolu żółtą kartkę.
Mecz był brzydki, szarpany, mnożyły się przerwy. Dość powiedzieć, że pierwsza połowa została przedłużona aż o dziesięć minut!
Krótko po przerwie piłka wpadła do bramki Brazylii. Gol nie został jednak uznany, bo Estupinan, który przy nim asystował, wygarnął piłkę zza linii końcowej.
Reprezentant Ekwadoru dał o sobie znać jeszcze raz kilka minut później. Tym razem upadł w polu karnym, a sędzia Roldan pierwotnie podyktował rzut karny. Jeszcze raz zmienił swoją decyzję po obejrzeniu powtórki.
Brazylijczycy grali pasywnie, niewiele proponowali w ofensywie. Zostali ukarani w 75. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do bramki trafił Torres.
Do końca meczu bardziej aktywni byli gospodarze. Wydawało się, że nagrodę otrzymają w doliczonym czasie gry. Znów sędzia przyznał im rzut karny, ale znów... tylko na moment. Po kilku minutach i ta jedenastka została anulowana. Żaden gol już nie padł.
Brazylia nadal prowadzi w grupie i jest już pewna awansu do mistrzostw świata. Ekwador zajmuje trzecie w tabeli.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski28 Jan 2022 · 00:10
Źródło: własne

Przeczytaj również