Bayern. Oliver Kahn odniósł się do transferu Erlinga Haalanda. "Nie rozumiecie sytuacji. To niewyobrażalne"

Oliver Kahn odniósł się do transferu Erlinga Haalanda. "Nie rozumiecie sytuacji. To niewyobrażalne"
Xinhua / PressFocus
Erling Haaland budzi ogromne zainteresowanie na rynku transferowym, ale jego sprowadzenie wiąże się z ogromnymi pieniędzmi. Oliver Kahn, będący obecnie jedną z najważniejszych osób we władzach Bayernu Monachium, zdecydowanie wykluczył możliwość kupna Norwega w najbliższym czasie.
Nie brakowało medialnych doniesień na temat tego, że snajper Borussii Dortmund może zostać w Bawarii następcą Roberta Lewandowskiego. W ostatnich tygodniach sporo spekulowano o możliwym odejściu Polaka z Monachium.
Dalsza część tekstu pod wideo
Ten scenariusz wydaje się jednak mało prawdopodobny. W rozmowie ze "Sport Bildem" Oliver Kahn podkreślił, że wciąż bardzo liczy na "Lewego". Zdecydowanie wykluczył też możliwość kupna Haalanda w najbliższym czasie.
- Przepraszam, ale ktokolwiek o tym mówi, nie zrozumiał aktualnej sytuacji. Pakiet transferowy, który jak słyszeliśmy w przypadku Haalanda kosztuje ponad 100 milionów euro, jest obecnie niewyobrażalny dla Bayernu - podkreślił Kahn.
- Robert Lewandowski wciąż ma dwuletni kontrakt. Jego występów nie można kwestionować. Do tej pory strzelił 39 goli w lidze! Tylko dlatego nie musimy dziś myśleć o Haalandzie. Robert może utrzymać ten poziom jeszcze przed kilka lat - zapewnił.
- Są różne typy piłkarzy. Przy Manuelu Neuerze czuć, że on może grać do czterdziestki. Dopóki on, Thomas Mueller i Lewandowski są w szczytowej formie, pozostaną ważni dla naszego zespołu - dodał.
Kahn odniósł się do tego, jak będą wyglądać poczynania Bayernu Monachium na rynku transferowym, jeśli chodzi o kolejne lata. Niemiec podkreślał trudną sytuację ekonomiczną, w jakiej znalazły się wszystkie topowe zespoły.
- Kiedy półtora roku temu dołączyłem do zarządu, sytuacja finansowa była inna niż dzisiaj. W ciągu najbliższych kilku lat musimy być bardzo sprytni na rynku transferowym, bardzo szybko wykorzystywać okazje. To będzie trudne zadanie - zakończył.

Przeczytaj również