Borussia Dortmund. Erling Haaland odmówi gigantowi? Norweg wybrał trzy kluby, do których może trafić

Erling Haaland odmówi gigantowi? Norweg wybrał trzy kluby, do których może trafić w przyszłości
Xinhua / PressFocus
Erling Haaland to jeden z najbardziej rozchwytywanych piłkarzy na świecie. Christian Falk, dziennikarz niemieckiego "Bilda", wątpi, aby Norweg zgodził się w przyszłości na przenosiny do Bayernu Monachium.
Jeden z najlepszych napastników w Bundeslidze znajduje się w notesach wszystkich czołowych klubów na Starym Kontynencie. Walka o jego pozyskanie toczyć się będzie prawdopodobnie przyszłego lata.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wówczas w jego kontrakcie z Borussią Dortmund wejdzie bowiem w życie klauzula odstępnego, opiewająca na 75 milionów euro. Z pewnością nie będzie brakowało chętnych na pozyskanie go za taką kwotę.
Obecnie Niemcy żądają bowiem ponad dwukrotnie więcej. Wątpliwe, aby ktokolwiek wyłożył tak wielką sumę za Norwega. Walka o przekonanie go do transferu trwa jednak cały czas.
W niemieckich mediach pojawiły się informacje, że Bayern Monachium widzi w Haalandzie potencjalnego następcę Roberta Lewandowskiego. Sam piłkarz niezbyt przychylnie patrzy jednak na tę opcję.
O szczegółach informuje Christian Falk. Według jego doniesień zdecydowanie bardziej pociągające dla samego piłkarza są przenosiny do Premier League lub La Liga.
Haaland chciałby w przyszłości reprezentować barwy Realu Madryt, FC Barcelony lub Chelsea. Gra w tych drużynach to dla niego większe wyzwanie od pozostania w Bundeslidze.

Przeczytaj również